a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Aileen Dayne



 

 Aileen Dayne

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość

Anonymous

Aileen Dayne Empty
PisanieTemat: Aileen Dayne   Aileen Dayne EmptySob Paź 10, 2015 8:07 pm


Aileen Dayne










Wiek:
20 dni imienia
Miejsce urodzenia:
Starfall, Dorne
Ród:
Dayne
Stanowisko:
Czwarte i jedyne żyjące dziecko lorda, dziedziczka rodu Dayne

Aparycja

Patrząc na nią, chyba mało kto byłby w stanie się domyślić skąd pochodzi, bo od innych Dornijek różni się dosłownie wszystkim - od każdego szczegółu wyglądu, na charakterze kończąc. Cóż, takie uroki pochodzenia z Dayne'ów. Przede wszystkim rzuca się w oczy jej blada cera, który przy innych mieszkańcach tego regionu wygląda niemal biało i nie jest w stanie jej opalić nawet dornijskie słońce - Aileen nigdy w sobie tego nie lubiła i uważała, iż wygląda przerażająco. Z tą cera idealnie komponują się bardzo jasne, lekko falujące włosy sięgające jej za ramiona. Ma ładną twarz z pewnymi niedoskonałościami, jak chociażby zadarty nos i odstające uszy, które stara się zawsze zakrywać. Przede wszystkim jednak uwagę zwracają jej oczy, w nietypowym kolorze - fiołkowym. Nie jest on co prawda bardzo jaskrawy, ale mimo to dobrze widoczny w słońcu. Rzuca nimi te swoje zimne spojrzenia, które przeszywają na wylot i niekiedy sprawiają, że masz ochotę spojrzeć w innym kierunku.  
Od zawsze przyciągają spojrzenia innych (trudno tego nie robić, tak bardzo wyróżniając się ze swojego otoczenia), jednocześnie mając trochę kompleksów i nie lubiąc swojego wyglądu. Najbardziej nie lubiła swojej budowy i do tej pory nie zmieniła zdania. Jest bowiem tak niska i drobna, a jej twarz wciąż nieco dziecinna, że wygląda na parę lat mniej, niż ma w rzeczywistości. Właściwie wszystkie rówieśniczki, a nawet niektóre młodsze dziewczęta wyglądają bardziej dojrzale od niej. Dzięki temu wszystkiemu jest jednak szybsza i zwinniejsza, co stanowi pewien plus.
Czasem bywa określana mianem porcelanowej lalki lub lodowej księżniczki i co tu dużo mówić, jest w tym trochę racji. Bardzo rzadko okazuje na zewnątrz emocje, jej twarz najczęściej zachowuje kamienny, zimny wyraz, podobnie jak spojrzenie, nawet wtedy (a może właśnie wtedy), gdy wewnątrz mocno coś przeżywa. To jej sposób, aby nie wyglądać na słabą, uważa bowiem, że gdyby zaczęła płakać lub okazała, że się boi, nikt nie brał by jej na poważnie. Również bardzo rzadko się uśmiecha, a ostatnio nie następuje to praktycznie nigdy. Można więc powiedzieć, że przy ognistych temperamentach Dornijczyków, ona rzeczywiście jest taką lodową księżniczką.


Biografia

Urodziła się w Starfall jako pierwsza córka lorda Lancela Dayne'a i jego żony Hermii. Oczywiście jako Dornijka, mogłaby nawet zostać dziedziczką swojego ojca, ale ponieważ miała aż trzech starszych braci, nikt nawet nie brał pod uwagę takiej ewentualności. Była bardzo grzecznym dzieckiem, prawie nigdy nie płakała, nie rozrabiała, nie sprawiała kłopotów, więc opiekunki miały z nią łatwe zadanie. Gdy podrosła, lubiła się bawić ze swoimi braćmi i zawsze starała się im dorównać, mimo, że rodzice nie pozwalali jej robić tego, co oni, chcieli ją wychować na dobrą damę. W końcu jednak poszli na kompromis, bo w końcu dama też powinna umieć się bronić, wypadki chodzą po ludziach. Co prawda nigdy nawet nie dali jej do ręki miecza, na który patrzyła z takim podziwem, tłumacząc jej, że to nie broń dla niej. Po prostu bali się pozwalać małej, drobnej dziewczynce na zabawę taką długą i jednak dość ciężką bronią. Skończyło sięna sztylecie, a gdy się uparła, na jeszcze jednym - i tak Aileen nauczyła się władać dwoma sztyletami. Nie miała dużo siły, jej walka opierała się głównie na szybkości, zręczności i wiedzy, gdzie najlepiej trafiać, aczkolwiek była to nauka profilaktyczna, wszyscy dbali, by nigdy nie musiała stawać do prawdziwej walki. Trzeba uczciwie przyznać, że nigdy nie poświęcano jej tyle uwagi, co starszym braciom, co w sumie było zrozumiałe, ale ją to bolało, chociaż tego nie okazywała - jak widać już od małego wykształciła w sobie ten system. Tak więc żyła sobie w ich cieniu. Nigdy nie była szczególnie towarzyską osobą, rzadko się odzywała i jeśli już spędzała z kimś czas, to właściwie tylko z rodziną. Najlepiej jednak czuła się sama, czytając grube księgi, pisząc wiersze i szyjąc w swojej komnacie lub wędrując po korytarzach Starfall, odkrywając coraz to nowe miejsca, zakamarki i skróty. Zawsze milcząca, snująca się, chowająca się gdzieś w cieniu, lustrująca wszystko i wszystkich zimnym spojrzeniem. Zupełne przeciwieństwo tych wszystkich chichoczących, uśmiechniętych i uprzejmych dam.
I tak mijało jej życie, bez większych problemów, aż w końcu wyczuła, że coś jest nie tak. Raczej nie wtajemniczano jej szczegółowo w sprawy polityczne, a ona nie dopytywała, bo jakoś jej to nie interesowało, ale trudno było nie zauważyć, że dzieje się coś złego. Tak, wojna. Dość szybko dowiedziała się, że jej ród opowiedział się przeciwko Martellom, którym przecież powinni pomagać. Nie rozumiała takiej decyzji i bardzo się martwiła, co teraz stanie się z nią i jej najbliższymi? Była dobrą obserwatorką i szybko łączyła fakty, tak więc wiedziała więcej, niż jej mówiono i wewnątrz bardzo przeżywała tę sytuację, domyślała się, jak bardzo jest zła. Nie potrafiła sobie tego wszystkiego wyobrazić. Byli zdrajcami? Wszyscy obrócili się przeciwko nim? Jej bracia mieli teraz jechać i walczyć? Wkrótce ojciec oznajmił jej, że powinna uciekać. Oczywiście się opierała, nie mogła tak po prostu zostawić ich i Starfall, ale ostatecznie posłuchała. Nie na długo jednak - po jakimś czasie ukrywania się dotarła do niej wiadomość o śmierci całego jej rodzeństwa, co oznaczało, że to ona stała się dziedziczką. Poczuła, że to jej obowiązek, wrócić do domu. Nie wiedziała, co niby miała zrobić z tą sytuacją, ale nie zostało jej już nic do stracenia, więc uparła się, że czas skończyć z ukrywaniem się.  


Ekwipunek


- dwa krótkie sztylety
- kufer z osobistymi rzeczami
- ozdobna sakiewka z pieniędzmi
- rodowy pierścień
- naszyjnik z kilkoma symbolicznymi wisiorkami, jak chociażby zawieszka w kształcie miecza Dawn, medalion z rodowym herbem czy fiołkowy kamień
- biały koń o imieniu Śnieżny

acidbrain

Powrót do góry Go down
Gość

Anonymous

Aileen Dayne Empty
PisanieTemat: Re: Aileen Dayne   Aileen Dayne EmptyNie Paź 11, 2015 3:40 pm

Gotowe!
Powrót do góry Go down
Ivory Targaryen

Ivory Targaryen
Dorne
Skąd :
Dorne, Słoneczna Włócznia
Liczba postów :
2203
Join date :
23/10/2013

Aileen Dayne Empty
PisanieTemat: Re: Aileen Dayne   Aileen Dayne EmptyNie Paź 11, 2015 5:00 pm

Jak rozumiem Aileen przebywa poza oblężonym i praktycznie zdobytym Starfall?
Powrót do góry Go down
Sponsored content


Aileen Dayne Empty
PisanieTemat: Re: Aileen Dayne   Aileen Dayne Empty

Powrót do góry Go down
 

Aileen Dayne

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Alycia Dayne
» Alyssa Dayne
» Ares Dayne
» Alis Dayne [buduję]
» Arleila Dayne

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Kosz :: Karty Postaci-