Roderick Tully Skąd : Dorzecze, Riverrun Liczba postów : 37 Join date : 27/04/2013  | | Temat: Roderick Tully Sob Kwi 27, 2013 4:05 pm | |
| Roderick Tully
Wiek:
39 lat
Miejsce Urodzenia:
Dorzecze, Riverrun
Stanowisko:
Pierworodny rodu Tully, Dziedzic
Ród:
Tully
Wygląd:
Roderick to wysoki mężczyzna, mierzący nieco ponad sto osiemdziesiąt centymetrów wzrostu, o ciemnych blond włosach i przenikliwych, niebieskich oczach. Nie jest już pierwszej młodości, dlatego też jego twarz przyozdobiona jest zmarszczkami, które ani nie dodają mu uroku, ani nie postarzają zbyt mocno. Ostre, młodzieńcze rysy twarzy w większości zniknęły, chowając się za polikami, które przez ostatnie lata znacznie przybrały na rozmiarach, przez co twarz mężczyzny może wydawać się nieco gruba. Porównując ją jednak do reszty ciała, śmiało można rzec, że trzyma jeden poziom. Lecz, mówiąc o Roderick'u Tully, że jest on osobą grubą, trzeba liczyć się z tym, że mówi się nie-do-końca prawdę. On sam twierdzi, że jego sylwetka jest proporcjonalna do jego wzrostu, poza tym wielokrotnie udowodnił, że mimo sporych rozmiarów, jego siła oraz sprawność fizyczna nie pozostawia niczego do życzenia.
W młodości stracił palec serdeczny w prawej dłoni, spytany oto, w jaki sposób pozbył się palca, mężczyzna za każdym razem opowiada inną historię. Warto dodać, że Roderick jest osobę leworęczną, co nierzadko dawało mi lekką przewagę w walce, zwłaszcza z tymi, którzy nie byli przyzwyczajeni do osób władających ostrzem inną ręką niż prawa. Jeżeli nie jest na polu walki, ubiera się w lekkie, wygodne stroje z herbem rodu Tully na piersi, który jest u niego zawsze dobrze widoczny.
historia:
Od narodzin, wiadomym było, że Roderick wyrośnie na silnego mężczyznę. Wystarczyło spojrzeć w głęboko niebieskie oczy dziecka, które w odróżnieniu od setek jemu podobnych, nie zapłakało w momencie, gdy opuszczało łono matki. Z otwartymi ustami kręciło główką we wszystkie strony, obserwując otoczenie i ludzi, którzy zgromadzili się wokół niego. Jego wzrok zastygł, gdy spotkał się ze wzrokiem swojego ojca. Lord Tully uśmiechnął się jedynie i pokiwał nieznacznie głową. To wystarczyło za znak, że Roderick w przyszłości będzie niewątpliwie kimś wielkim, godnym dziedzicem i później Lordem Riverrun. Przez większość swojego życia do takiej właśnie roli był przygotowywany.
Uczył się szybko, chociaż nie można było powiedzieć, że chłonął on naukę jak gąbka. Bardziej interesowała go szermierka, wszelaki oręż, jazda konno, strzelanie z łuków, polowania. Jako młodzieniec wzbudzał też zainteresowanie kobiet, zwłaszcza młodszych, z którymi niewątpliwie umiał się obchodzić. Szczery, przystojny, o głębokim spojrzeniu i nienagannych manierach, był osobą chętnie widzianą przez płeć żeńską na ucztach czy balach. Młody Tully często przystawał na podobne zaproszenia, jak każdy młodzieniec był ciekaw kobiet oraz tajemnic ich ciał. Nigdy jednak nie uczynił niczego, co mogłoby splamić honor jego i rodu. Jego wychowanie można było opisać w trzech słowach. Rodzina. Honor. Obowiązek. To jest motto Tullych, które towarzyszyło mężczyźnie gdy był młody, i towarzyszy teraz, gdy nie może już poszczycić się młodzieńczym wigorem.
Roderick Tully to niewątpliwie rycerz w pełnym tego słowa znaczeniu. Jego postawa, nieugięte poczucie sprawiedliwości i honoru, dbanie o najbliższych, nie tylko rodzinę ale i przyjaciół sprawia, że przez całe swoje życie był i nadal jest uważany za osobę godną zaufania, szczerą i sprawiedliwą, postępującą zgodnie z honorem. Nie jest on pierwszej młodości, jednakże to nie znaczy, że jego umiejętności jeździeckie oraz we władaniu bronią nie są już tak dobre jak kiedyś. Niektórzy mówią, że teraz gdy dobija do czterdziestego roku życia, osiągnął szczyt swoich możliwości, którego wcześniej nie mógł osiągnąć ze względu na młodzieńczy temperament i nadmierne interesowanie się kobietami.
Co ciekawe nigdy nie odnalazł wybranki swojego serca. Aranżowanych było wiele zaręczyn, ostatecznie jednak żadne z nich nie doszło do skutku. Niektóre ze względu na politykę, inne z inicjatywy samego Roderick'a, tak czy owak, zaczęto nazywać mężczyznę Roderick'iem Kapryśnym, aż w końcu przestano angażować się w szukanie kobiety, którą mógłby poślubić. On sam nie zrezygnował całkowicie z kobiet, po prostu nie przyszedł jeszcze czas, w którym miałby się ożenić.
Niewiele zmieniło się w jego życiu przez ostatni czas. Większość dni spędza w Riverrun, gdzie służy pomocą i słowem obecnemu Lordowi Tully, cały czas ucząc się swojej przyszłej roli.
ekwipunek:
Do osobistego wyposażenia mężczyzny można zaliczyć półtoraręczny miecz, lekkie ubranie z herbem Tully na piersi. Do tego trzeba doliczyć drobną sakwę w połowie wypełniona monetami. Większość swojego dobytku takiego jak konie czy zbroje oraz wszelkiego typu kosztowności obecne są w Riverrun.
|
|
Valar Dohaeris Liczba postów : 139 Join date : 10/04/2013 | | Temat: Re: Roderick Tully Sob Kwi 27, 2013 4:29 pm | |
|
Akceptuję, życzymy miłej gry! ;3
|
|
