a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Meara Greyjoy



 

 Meara Greyjoy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość

Anonymous

Meara Greyjoy Empty
PisanieTemat: Meara Greyjoy   Meara Greyjoy EmptyPią Gru 05, 2014 6:14 pm





Meara Breena Greyjoy

Wiek:
23 dni imienia
Miejsce urodzenia:
Żelazne Wyspy, Pyke
Ród:
Greyjoy
Stanowisko:
najstarsza wnuczka króla Żelaznych Wysp

Aparycja


Jest szczupła i drobna, jednak nie można nazwać jej skrajnie wychudzoną - pomimo kruchej sylwetki trudno doszukiwać się u niej oznak niedowagi. Można powiedzieć, że jest to dziewczyna w sam raz.
Ma kompleksy i to olbrzymie, jeśli chodzi o jej wzrost. Fakt faktem nie jest zbyt wysoka, a wręcz przeciwnie, ma bowiem 158 centymetrów wzrostu, a co za tym idzie przewyższa swym wzrostem najmłodszych ledwie o głowę.
Jaki w tym problem, zapewne się zastanawiacie? Niezwykle ciężko jest być niską dziewczyną, gdyż większość osób patrzy na ciebie z pobłażaniem i politowaniem. Choćby chciała, nie potrafi wywrzeć większego wpływu na decyzję tej czy innej osoby- w końcu któżby chciał słuchać niziołka, w dodatku tak uroczego, który prędzej się rozpłacze niż nadepnie Ci na odcisk?
Jej skóra ma barwę niezwykle jasną, niegdyś pokrytą mnóstwem piegów, jakie pojawiały się w letnie dni, dziś pozbawioną wszystkiego, co kiedyś świadczyło o nastoletnich urokach pannicy.
Zero wyprysków, piegów i innych dziwactw, które u innych przedstawicielek byłyby z pewnością normalne. Często ma wrażenie, że przez swoją „nieskalaną” niczym twarz, nabiera mdłego wyrazu, a jest to kolejny powód do zmartwień, bo kto zainteresowałby się kimś, kto nie posiada nic, co rzucałoby się w oczy?!
Usta ma pełne, ciemniejszej barwy, co według Maesterów świadczy o ciężkiej chorobie serca. Czasem stają się one sine, gdyż mały kawałek mięśnia nie jest w stanie pompować dostatecznej ilości tlenu.
Z pewnością, gdyby ktoś spojrzał na nią mniej krytycznie, niż ona sama, bez trudu stwierdziłby, że twierdzenie o „mdłym wyrazie” jest wierutną bzdurą.
Jej oczy, bo właśnie o nich mowa, mają kolor zielonej trawy, odziedziczone po ojcu, a nie po matce, sprawiają, że jest to jedna z nielicznych cech, dzięki którym przypomina kogoś z rodu Greyjoy.
Włosy dziewczyny zupełnie niedopasowane do reszty rodziny mają barwę piasku i układają się na końcach w delikatne fale. Sama ich właścicielka nie jest zbytnio zadowolona z tego faktu, gdyż wielokrotnie do jej uszu docierały pogłoski, jakoby jest nikim innym, jak zwykłym bękartem. Na całe szczęście, nikt nie jest w stanie ich potwierdzić, gdyż żadne z rodziców do tej pory jej się nie wyparło. Prócz tego, choć mało widoczne w wielu momentach, istnieje rzucające się podobieństwo między Mearą a jej dziadkiem.



Historia


Kto by pomyślał, że pierwsze dziecko przysporzy tylu problemów swojej rodzinie? No, z pewnością nie charakterni Żelaźni ludzie, jakimi byli Greyjoy’owie.
Maera była trudnym dzieckiem już od samego początku. Wadliwa choroba serca sprawiła, że córce poświęcano z początku wiele uwagi, nie tylko od rodziców, ale również od Maesterów i Utopionych Kapłanów. Ci ostatni kilka dni po zorientowaniu się Maesterów, że oddech dziewczynki jest płytszy niż u normalnego narodzonego dziecka, a i serduszko po długich nasłuchiwaniach nie bije tak jak powinno,  skropili ją morską wodą, nadając jednocześnie nurt religijny, uspokajając większość członków rodziny. W końcu czego mogłoby bać się jakiekolwiek stworzenie, oraz jego rodzice, skoro byli pewni, że „co jest martwe, umrzeć nie może?”
Preferowała nocne harce i wywody w postaci wrzasku i gaworzenia, dni zaś przesypiała, dając wszystkim od siebie spokój.
Jako podrostek często pakowała się w sprzeczki i utarczki ze swoimi rówieśnikami. Nie ukrywajmy, jednak w wieku siedmiu lat nie należała do pięknych i urokliwych dziewczynek. Co rusz wypadające zęby, zaokrąglona buzia pokryta piegami i sylwetka przy tuszy to jest coś, czego żadne dziecko nie wspomina dobrze. Liczne szykany ze strony znajomych sprawiły, że jasnowłosa całkowicie zamknęła się na kanony wyznawane przez innych i zaczęła wyznawać własne. Większość swego czasu spędzała w pokaźnych bibliotekach, bądź truła przysłowiowy zad maester’om, próbując dowiedzieć się czegokolwiek z alchemii i lecznictwa. Lubiła spędzać czas przy mapach, oraz pisząc listy, albo raczej ogromne bohomazy,  do swego dziadka, który z reguły nie odpisywał.
W wieku dziesięciu lat doczekała się rodzeństwa, młodszej siostry. Choć z początku była zazdrosna o to, że cały czas poświęcany był najmłodszemu członkowi rodziny, to później dziewczęta stały się całkowicie nierozłączne i cztery lata później obie naśmiewały się z odstających uszu najmłodszego z Greyjoy’ów- ich brata.

Szesnastego dnia imienia choroba, która powinna zostać przezwyciężona w wieku niemowlęcym znów dała o sobie znać.
Dziewczyna z powodu wady serca musiała całkowicie zaszyć się w czeluściach rodzinnego domu, oraz prowadzić niezwykle ograniczony tryb życia. Każda, nawet najmniejsza wspinaczka po schodach doprowadzała ją do trudności w łapaniu powietrza, oraz sinymi ustami, które ma po dziś dzień. Przestała odżywiać się prawidłowo, a dziecięcy tłuszczyk zniknął pozostawiając po sobie jedynie niedobitki pozostałości. Jej życie od tamtego dnia polegało na złożoności diety, oraz mnóstwie medykamentów, jakie winna była zażywać. Inhalacje, przebywanie na świeżym powietrzu, jednak w miarę zacienionym miejscu również były na porządku dziennym. Wiele uwagi również poświęciła swemu rodzeństwu, bo Matka po śmierci ojca całkowicie zamknęła się na bliskość rodziny.
Dopiero po długich latach walki z chorobą udało jej się uzyskać względne zdrowie, pozwalające na nieco aktywniejszy tryb życia, oraz kilka podróży, które końcu zamierza odbyć.



Ekwipunek



• Rodowy pierścień pozwalający pieczętować listy, sokole piórko, kałamarz i kilka ruloników papieru;
• Kilka sukien skrojonych na modłę Żelaznych Wysp
• Czarny płaszcz z głębokim kapturem, obszywany złotymi nićmi;
• Biały ogier o imieniu Trybut;
• Prosty, srebrny sztylet, jako zabezpieczenie i prezent od Ojca;
• Sakiewka z monetami;




Powrót do góry Go down
Aylward Baratheon

Aylward Baratheon
Ziemie Burzy
Skąd :
Koniec Burzy
Liczba postów :
1935
Join date :
30/04/2013

Meara Greyjoy Empty
PisanieTemat: Re: Meara Greyjoy   Meara Greyjoy EmptyPią Gru 05, 2014 6:36 pm

Akceptuję!
Powrót do góry Go down
 

Meara Greyjoy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Greyjoy
» Bryan Greyjoy
» Ezekiel Greyjoy
» Lionel Greyjoy
» Savaric Greyjoy

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Kosz :: Karty Postaci-