a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Brynden Rivers



 

 Brynden Rivers

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Brynden Rivers

Brynden Rivers
Nie żyje
Skąd :
Bliźniaki
Liczba postów :
127
Join date :
07/06/2013

Brynden Rivers Empty
PisanieTemat: Brynden Rivers   Brynden Rivers EmptyNie Cze 09, 2013 2:50 pm

Brynden Rivers


Wiek:

Nie młody acz w sile wieku, przez 31 lat już chodzi po tym świecie.

Miejsce Urodzenia:

Bliźniaki.

Stanowisko:

Jak na lojalnego bękarta przystało wszelką pomocą służy swojemu ojcu i jego rodowi.

Ród:

Bękart nestora rodu Freyów, Lorda Waldera. Z tego powodu nosi nazwisko Rivers.

Wygląd:

Szczeniacki zapał już w nim dawno wygasł. Jest mężczyzną, jednym z tych, którzy pierwszą kobietę, pierwszy puchar wina i pierwszego trupa, mają już tak dawno na sumieniu ,że sami o tym nie pamiętają. Jego oblicze nie może się oczywiście równać z gładko golonymi, wypacynkowanymi rycerzykami z Wysogrodu. Z pod niezgrabnie przystrzyżonych brązowo płowych włosów, wyrasta jak górski stok szerokie i długie czoło z wyraźnie kształtującymi się zakolami, oczy błękitne i płytko osadzone przy czym prawa powieka zawsze lekko opada. Na linii wystających bardziej do przodu niż na boki kości policzkowych są na całe szczęście nie odstające za bardzo uszy. Nos ma prosty, zakończony dość ostro z mocno rozwartymi nozdrzami pod którymi ukrywają się wąskie usta. Szczękę ma przy tym wszystkim kanciastą lecz zwężająca się ku dołowi. Dodatkowy urok zapewnia mu niedbale zapuszczona broda w tym samym nijakim kolorze co włosy. Jego oblicze pokazuje, jaki jest szorstki również wewnątrz, ciężkie wojskowe spojrzenie i postawa nie czynią go człowiekiem z którym rozkapryszone dworskie panny z chęcią ucięły by sobie kokieteryjną pogawędkę. Wysoki, aż nazbyt. Większość mężczyzn przerasta o głowę. Nie jest muskularny, raczej dobrze zbudowany. Chodzi zawsze wyprostowany z głową podniesioną do góry. Można by rzec ,że prócz wzrostu nic go nie wyróżnia z pośród innych żołnierzy służących w dorzeczu, do póki się nie odezwie, a robić to zwykł tylko gdy taka potrzeba zajdzie. Głos ma niski i cichy, ale nie pozwalający na sprzeciw.


historia:



Historia co prawda bez fajerwerków ale no cóż...

Zazwyczaj bycie bękartem w siedmiu królestwach to ciężki kawałek chleba. Ojciec Bryndena nawet za młodu nie cieszył się najlepszym zdrowiem i niewiele podróżował. Nic więc dziwnego ,że nie przywiózł bękarta z żadnej wyprawy a spłodził go w Bliźniakach. Liczna rodzina Freyów nie uznała jego narodzin za wielką hańbę, w końcu w historii tak płodnego domu więcej było Riversów niż gdziekolwiek indziej w dorzeczu. Mimo ,że zaakceptowano chłopca dorastał on bez matki, którą odesłano na służbę do Blackwoodów gdy tylko odstawiła syna od piersi, jej rolę przejęła podstarzała, lubiąca wypić, pulchna septa. Opowiadała mu niestworzone historie o dalekich krainach a jej opowieści stawały się coraz barwniejsze wraz każdym wypitym kielichem wina. Tak żył niemal beztrosko, w swoich najmłodszych latach nie zdając sobie nawet sprawy ,że różni się czymkolwiek od innych dzieci, które nazywał braćmi i siostrami. W końcu gdy miał pięć lat skończyło się słuchanie bajań zapijaczonej niańki i rozpoczęło nowe, już prawdziwe życie. Początkowe nauki zaczął odbierać jeszcze w Bliźniakach, podstawy szermierki, jazdy konnej, czytania i pisania. Wymagano od niego więcej niż od pozostałych dzieci, uważał to za niesprawiedliwe ale milczał przez cały czas. Pierwszy raz sprzeciwił się ojcu gdy ten oznajmił ,że dalsze nauki odbierać będzie pod skrzydłami Lorda Belmora z doliny a nie jak reszta przyszywanego rodzeństwa w pobliskim Riverrun. Lord Frey widząc wybuch złości syna, z spokojnym uśmiechem wymalowanym na twarzy powiedział, że skoro nie nosi jego nazwiska ani nie może dziedziczyć jego ziem to edukacja jest jedynym co może mu ofiarować. Był to ostatni raz gdy Młodzieniec nie zgodził się z decyzją swojego ojca. Wśród rycerzy z doliny spędził kolejne lata swojego życia. Za dnia ćwiczył wszystkie możliwe dyscypliny rycerskie, wieczorami zaś pod okiem maestra czytał uczone księgi. W czasie pobytu tam stoczył pierwszą prawdziwą bitwę, Lord Belmore rozkazał pewnego dnia zebrać wszystkich giermków, powiedział ,że górale zeszli z gór i w końcu wszystkie niedojdy będą mogły pokazać na co je stać. Walka nie była długa, mieli przewagę liczebną i dodatkowo zagnali dzikusów w wąski parów, byli bez najmniejszych szans. Wspomnienie miecza przebijającego płuca odzianego w skóry brodacza do tej pory towarzyszy mu gdy tylko dobywa ostrza. Mijały kolejne lata, aż tuż przed swoim piętnastym dnie imienia młody już wtedy mężczyzna wrócił do domu . Sam nawet nie spodziewał się tak ciepłego powitania jakie mu zgotowano, nie było co prawda żadnej uczty ale tego wieczoru przy kolacji wszyscy mówili o nim, zadawali pytania i kazali opowiadać o wszystkim. Był to jeden z najmilej spędzonych dni jakie pamięta. W kolejnych latach za zgodą ojca udał się do królewskiej przystani by obyć się trochę z obyczajami dworskimi. Wieczorami usługiwał wielkim panom przy stołach, dniami zaś czytał księgi popijając wino wśród roztańczonych służących i giermków w jeden z karczem poza murami czerwonej twierdzy. Z stolicy wrócił po dwóch latach, bogatszy o wiele doświadczeń, znajomości i kilka pohańbionych panien. Od tego czasu zawsze stał u boku ojca służąc mu radą mieczem a gdy zaczął się starzeć również i podparciem.


ekwipunek:

Brynden może dziękować bogom starym i nowym, że nie urodził się bękartem Tyrelli czy Lannisterów, nie znosi wręcz krzykliwych kolorów ani ozdób. Zazwyczaj nosi prostą acz dobrze skrojoną szatę w ciemnoszarym odcieniu, jedynie rękawy jego stroju są jasne jak wieże widniejące w herbie ojca. Strój spięty jest szerokim pasem w który z przodu zwyczajowo nosi zatknięty puginał o wąskim, długim ostrzu. Ubranie codzienne tworzą jeszcze gęsto tkane, wełniane spodnie i wysokie buty z nie lakierowanej skóry. Wśród chłodów panujących wewnątrz zamków ubiera jeszcze niegdyś ciemnobłękitny, teraz już poszarzały płaszcz z wysokim zapięciem.
Miecz. Jak większość ludzi szkolonych na rycerza ma miecz. Broń Bryndena jest jednoręczna, o obusiecznym ostrzu, z wyglądu wyróżnia się tylko głowicą rzeźbioną w kształt spłaszczonej od góry kuli na której wygrawerowany jest okrąg a w nim trzy fale. Szydercy twierdzą ,że kowal, który go wykonał chciał tym samym upokorzyć bękarta, przypominając, iż nosi hańbiące nazwisko Rivers. Miecz okazał się jednak niezwykle wyważony i Brynden z dumą nosi go przy pasie, od czasu do czasu pieszczotliwie nazywając "mieczem" (co? Ktokolwiek spodziewał się jakiejś nazwy w stylu "gorejąca klinga zagłady tostująca wrogów"?) Niezwykła jest natomiast jego pochwa. Nie jest ona zamknięta jak wszystkie inne lecz składa się z dwóch części złączonych razem zawiasami z jednej strony i klamrami z drugiej. Wewnątrz wyściełana jest dobrze dopasowaną cielęcą skórą, z odpowiednim naddatkiem od strony z klamrami. Dzięki takiej budowie miecz jest co prawda słabiej zabezpieczony przed warunkami pogodowymi ale zamiast wyciągać go całkiem z pochwy, wystarczy zdecydowanym i silnym ruchem szarpnąć rękojeść do przodu a klamry puszczą i broną można będzie swobodnie operować już z wysokości biodra a nie jak w innych przypadkach na wysokości pierś i to w mało wygodnej pozycji.
Zbroja, którą nosi nie różni się wiele od popularnych w całym dorzeczu. Jest połączeniem skracanego płytowego napierśnika i osłony na plecy oraz podszywanej skórą najlepszej jakości kolczugi, na którą w razie potrzeby nałożyć można również wpinane do kirysu lamelkowe rękawy i nogawice. Szyję, głowę i ramiona chronią naramienniki podbite skórą dzika, włosiem w dół, oraz zamykany hełm o zaokrąglonej kopule i płytkiej zasłonie. Taki pancerz to można powiedzieć złoty środek pomiędzy mobilnością a jak najlepszą ochroną.




Powrót do góry Go down
Aidan Stark

Aidan Stark
Nie żyje
Skąd :
Winterfell
Liczba postów :
762
Join date :
26/04/2013

Brynden Rivers Empty
PisanieTemat: Re: Brynden Rivers   Brynden Rivers EmptyNie Cze 09, 2013 2:55 pm

Akceptuję i życzę miłej gry!
Powrót do góry Go down
 

Brynden Rivers

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Bray Rivers
» Derwan Rivers
» Jullen Rivers
» Lusya Rivers
» Tiny Rivers

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Archiwum-