Wiek: 21 dni imienia Miejsce urodzenia: Ashford, Reach Ród: House Ashford Stanowisko: Młodsza córka Lorda Ashford, Żona Ottona Baratheona
Aparycja
Aryana to młoda kobieta o przeciętnym wzroście oraz szczupłej, aczkolwiek niekościstej, sylwetce. Patrząc na nią, można przypuszczać, że dobrze się odżywia. Jej skóra ma zazwyczaj porcelanowy kolor, chociaż to zależy od pory roku, ponieważ duże dawki słońca sprawiają, iż jej cera nabiera ciemniejszych odcieni. Poza tym, jej skóra jest czysta, gładka oraz niezwykle przyjemna w dotyku. Kolor oczu odziedziczyła po swoim ojcu, a jest to jasny brąz. Zdecydowanym atutem panienki są dość długie, ciemnobrązowe oraz bardzo zadbane włosy. Warto również zwrócić uwagę na jej pełne usta, które idealnie pasują do kształtu twarzy. Dłonie ciemnowłosej nie są chude, ale za to delikatne i kobiece, zaś stopy, no cóż, ich rozmiar oraz kształt nie różni się od większości kobiet o jej posturze. Nie posiada wielu znaków szczególnych. Za jeden z tych nielicznych znaków, można uznać kilkucentymetrową, podłużną bliznę na wewnętrznej stronie uda. Owa blizna to pamiątka z dzieciństwa po nieudanej wspinaczce po drzewach. Istotnym elementem wyglądu Ariany, jest jej styl ubioru oraz bycia. Zawsze stara się prezentować elegancko i schludnie. Przy wyborze strojów i dodatków nie kieruje się modą, ale własnym, wyszukanym gustem, co sprawia, że jest bardziej oryginalna od większości dam. Poruszając się, stawia niewielkie, zazwyczaj ostrożne kroki. Prowadząc konwersację z drugą osobą, zdarza jej się gestykulować, lecz nie w sposób chaotyczny. Ogólnie, to wygląda na spokojną i opanowaną osobę. Do tego, bardzo rzadko ukazuje swoje emocje publicznie.
Historia
Historia Ariany nie należy do historii niezwykłych, ani historii bardzo ciekawych. Bowiem, przyszła na świat na terenach Reach jako druga, a zarazem najmłodsza, córka Lorda Ashforda. Choć była wychowywana głównie przez niańki, to nigdy nie brakowało jej miłości ze strony rodziny. Szczególnie dużo uwagi, poświęcali dziewczynce jej starsi bracia, których miała dwójkę. To właśnie w ich towarzystwie spędziła większość swojego dzieciństwa. Jeden z nich nawet nauczył ją jeździć konno. Ariana pragnęła również opanować sztukę posługiwania się mieczem. Niestety, surowy ojciec od zawsze tego zabraniał, twierdząc, iż kobieta nie powinna dotykać miecza, nawet jeśli takowy był mały i ważył niewiele. Chłopcy niemal zawsze słuchali ojca, toteż nie zamierzali sprzeciwiać się jego woli, za to dziewczę, no cóż, czasami bywała nieposłuszna, ale tylko dlatego, że kary dla córek nie były tak surowe, jak kary dla synów... Przynajmniej w jej rodzinie. Któregoś dnia, podczas bezmyślnej wspinaczki z braćmi po wilgotnych drzewach, poślizgnęła się i spadła, po drodze zahaczając o kilka gałęzi. Upadek zaowocował utratą przytomności, kilkoma zadrapaniami oraz głębszą raną, która pozostawiła na jej ciele niewielką bliznę. Ten nieszczęsny wypadek wywołał panikę wśród członków jej rodziny, a rozgniewany Lord Ashford zabronił synom zabierać Arianę poza mury zamku. Od tamtej pory, Ariana musiała skupić się tylko na nauce czytania, pisania oraz zdobywaniu innych, przydatnych młodej damie, umiejętności. Z początku, niezbyt jej się to podobało, ale z czasem przywykła do takiego sposobu życia. Dorastając, zaczynała rozumieć i akceptować swoje obowiązki oraz wymagania stawiane wobec niej. Kiedy skończyła piętnaście lat, ojciec postanowił nieoficjalnie zaręczyć ją z synem lorda zaprzyjaźnionego rodu. Dziewczę nie było zadowolone z tej decyzji, ponieważ ów chłopiec był od niej młodszy o trzy dni imienia, a do tego, nie był zbyt urodziwy i ponoć bardzo chorowity. Tak czy inaczej, nie mogła się sprzeciwić ojcu, gdyż ten zwyczajnie nie tolerował sprzeciwu ze strony swoich dzieci. Całe szczęście, niespełna rok później, Lord Ashford zrezygnował z planów wydania Ariany za mąż, co było spowodowane jakimś prywatnym sporem pomiędzy ich rodem, a rodem tamtego chłopca. Pewnego razu, wraz z matką i jednym z braci, towarzyszyła ojcu w wyprawie do Końca Burzy. Nie wiedziała, jaki cel miała ich wizyta w siedzibie rodu Baratheon, ale to nie miało znaczenia. Ważne zaś było to, że podczas tej wizyty poznała swojego obecnego męża - Ottona Baratheona, który od początku jej się spodobał i ze wzajemnością. Oczywiście, nie obyło się bez potajemnych spotkań. Nawet po jej powrocie do Reach, udało im się jeszcze parę razy zobaczyć, jednakże, ojciec ciemnowłosej zorientował się co się dzieje i Ariana nie miała innego wyjścia, musiała przyznać się do swoich uczuć. Spodziewała się, że ojciec, jak zwykle, zezłości się na nią, a nawet ją ukarze, ale zamiast tego, stwierdził, iż to doskonała okazja, aby wydać córkę za mąż za mężczyznę z dobrego rodu. Panna Ashford wyszła za Ottona Baratheona mając skończone siedemnaście dni imienia. Dzisiaj, wraz z małżonkiem, zamieszkuje Ziemie Burzy. Póki co, nie doczekali się żadnego potomka, ale kto wie, może pewnego dnia Siedmiu obdarują ich swoim błogosławieństwem.
Ekwipunek
Przy sobie: - Sakiewka z monetami; - Niewielki, ostry sztylet; - Pierścionek, który dostała od matki przed opuszczeniem rodzinnych ziem.
Reszta: - Piękna, biała klacz otrzymana jako podarek ślubny od najstarszego brata; - Garderoba pełna przeróżnych, kobiecych strojów oraz biżuterii; - Pergaminy zawierające szkice, wykonane przez Arianę. - Butelka z ziołami; - Olejki zapachowe ("perfumy").
Ostatnio zmieniony przez Ariana Baratheon dnia Sob Lis 01, 2014 6:24 pm, w całości zmieniany 1 raz
Derek Baratheon
Skąd :
Koniec Burzy
Liczba postów :
242
Join date :
16/03/2014
Temat: Re: Ariana Ashford Sob Lis 01, 2014 5:10 pm
Jedynie do poprawy w historii jest "utratą przyjemności" - chyba przytomności :D
Karta ładna, cieszę się, widząc małżonkę mojego brata :D Popraw tylko ten jeden błąd i ode mnie akcept. Administracja zmieni ci nick :)
Gość
Temat: Re: Ariana Ashford Sob Lis 01, 2014 6:26 pm
Haha. Nie wiem o czym ja myślałam, kiedy pisałam tę kartę. POPRAWIONE. :D