//Królewski Trakt
Szlak Kości oznaczał, że już wjechali do Dorne! To dobre wieści, bacząc na to, jak długo musieli wyjeżdżać ze stolicy. Aries czuł już woń domu, miał tę świadomość, że są już bardzo niedaleko! Na szlaku kości napotkali jedynie kilku strażników z rodu Yronwoodów, którzy wyraźnie skrzywili się na widok jednego z Dayne'ów. Cóż, te dwa rody od zawsze za sobą nie przepadały.
Dornijczyk postanowił przemieścić się jak najszybciej. Po Szlaku Kości czekały go jeszcze mało przyjazne tereny, a potem... potem już tylko wymarzony domek Ani odpoczynek w Starfall. Chociaż z drugiej strony jak długi ten odpoczynek będzie? Tego wolał się nie dowiadywać zbyt szybko.
*nmgt* -> Starfall