a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Shanley Baratheon



 

 Shanley Baratheon

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość

Anonymous

Shanley Baratheon Empty
PisanieTemat: Shanley Baratheon   Shanley Baratheon EmptyWto Kwi 14, 2015 12:03 am





Shanley Baratheon

Wiek:
20 dni imienia
Miejsce urodzenia:
Ashford
Ród:
Ashford
Stanowisko:
Druga córka lorda Ashford

Aparycja


Nasze słońce świeci jasno.
Pani Ashword nigdy nie lubiła dzieci, choć z chęcią, trzymając się daleko, obserwowała jak jej pociechy dorastają. Porodziła syna, z czego mogła być bardzo dumna, jednak dało się zauważyć też pewną zależność - im młodsze dziecko, tym więcej urody otrzymywało. Chłopaka nie przystawało nazywać pięknym, więc pierworodny odpadał w przedbiegach. Starsza córka wdała się w ojca - długie, jasne włosy zawsze rozwiewał wiatr, a twarz muskana była blaskiem słońca. Młodsza córka natomiast, imieniem Shanley, z tego daru skorzystała najszybciej. Już jako mała dziewczynka potrafiła urzec jednym spojrzeniem ciepłoczekoladowych oczu. Letnie słońce Reach nigdy nie potrafiło rozjaśnić jej włosów, czarnych jak skrzydła kruka, ani zabrązowić mlecznej skóry. Twarz dziewczyny, zwykle wyrażająca nieznaczną melancholię, miała kształ owalu, w którym największą uwagę przyciągały duże, skryte za wachlarzem ciemnych rzęs oczy oraz różowe, miękkie usta. Mały, lekko zadarty nos schodził na dalszy plan.
Wyrosła na damę niewysoką, drobną, nadal niemniej urodziwą, choć zapewne król dla jej spojrzenia królwestwa by nie oddał. Ciemne włosy zazwyczaj spinane są w warkocz lub kok, który odkrywa nieduże uszy. Nosi szykowne stroje, często ozdobione odpowiednią biżuterią. W podobny sposób ubierała się od dwunastego roku życia. Cadwyn Ashford przez szesnaście lat obserwowała jej dorastanie, zmianę jej wyglądu, jak włosy spadały kaskadą na ramiona, każdy ścięty ich kosmyk. A teraz, kiedy mijał dwudziesty dzień imienia, Shaylen była tylko coraz piękniejsza.



Historia


Druga córka lorda Ashford oraz jego żony Cadwyn urodziła się pod koniec wiosny. Wcześniak, istotka o której zdrowie matka żarliwie modliła się przez pełne trzy księżyce. Pomimo obecności w domu tak małego dziecka, pokoje były bardzo ciche. Dziewczynka mało jadła, dużo spała, jakby walczyła wewnętrz siebie. Pierwszą potyczkę, w której stawką było jej życie wygrała...
Shanley oraz jej siostry, od której wiekiem dzieliło od niej niewiele dni imienia, nie były wychowywane przez matkę, pałającą niezwykłą niechęcią do małych dzieci. Rolę ich opiekunki przejęła natomiast służąca matki, młoda i biedna dziewczyna, o ogromnej cierpliwości, zdecydowanie naiwna i łatwo ulegająca wpływom. W trakcie dziedziństwa obu dziewczynek bardzo często obrywało się jej za pozwalanie na coś, na co nie powinna, jednak nadal nie pozbawiano jej tegoż obowiązku, ponieważ mimo wszystko Shanley i siostra słuchały jej, gdy było trzeba. Nieraz opowiadała dziewczynkom baśnie i legendy z regiony Reach, między innymi o wielkich kotach ze złotą grzywą i skorpionim ogonem, o kozach z płetwą zamiast tylnich nóg, o widmach pięknych kobiet, które umiały przybrać wygląd łabędzi... Zapewne większość była wyssana z palca, jednak one bardzo pobudzały wyobraźnię Shanley.
Co jakiś czas ich dom odwiedzała septa. Siostry Ashford uczyła pisania, czytania, podstaw geografii i historii Westeros, przynajmniej na tyle, ile potrafić to powinny. Sporadycznie też zajmowały się nauką śpiewu. I to chyba jedynie te ostatnie Shanley lubiła.
Niemal każdy w Ashford wiedział, że lord pragnie jak najszybciej wydać córki za mąż. To, że miały podstawy edukacji na pewno zwracało większą uwagę potencjalnych kandydatów. Jako pierwszy do ręki młodszej z sióstr pojawił się mężczyzna dużo starszy, ale bogaty i dobrze ustawiony w Reach. Ich pierwsze spotkanie, decydujące o całym przedsięwzięciu odbyło się w obecności opiekunki oraz siostry Shanley, która... Odmówiła mężczyźnie. Oczywiście, poniosła później tego konsekwencje (głównie w postaci rozwścieczonego ojca), natomiast kandydat i tak wyniósł z domu Ashford żonę... Mniej dosadną siostrę Shanley.
Miała piętnaście lat, gdy ojciec poznał ją z bratankiem lorda Baratheona. Po poprzednim, hm, wypadku z próbą wydania, panna Ashford nie odzywała się w tej kwestii i choć wybranek szybko zyskał jej przychylność, bardzo nie podobał jej się pomysł opuszczenia rodzinnego Reach. Ostatecznie doszło do ślubu kiedy miała szesnaście lat i musiała się przeprowadzić.
Do dzisiaj nie polubiła klimatu Ziemi Burzy, jest dla niej zbyt ciepły i suchy. Lubi na to narzekać, jednak mimo wszystko w tej chwili nie powróciłaby już do Reach ze względu na mężczyznę, który ją tu trzyma.



Ekwipunek


- Sznur pereł matki;
- Drewniany kufer, w którym trzyma suknie na różne okazje;
- Biżuteria, w tym kilka srebrnych naszyjników, kolczyki i pierścionki;
- Mały sztylet w pochwie;
- Perfumy o zapachu fiołków;
- Ozdoby do włosów - spinki i koraliki;
- Kilka książek.





Ostatnio zmieniony przez Shanley Baratheon dnia Wto Kwi 14, 2015 9:28 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Aylward Baratheon

Aylward Baratheon
Ziemie Burzy
Skąd :
Koniec Burzy
Liczba postów :
1935
Join date :
30/04/2013

Shanley Baratheon Empty
PisanieTemat: Re: Shanley Baratheon   Shanley Baratheon EmptyWto Kwi 14, 2015 9:13 pm

Jedna sprawa techniczna i kilka literówek!

Dwudziestoletnia Shanley przyszła na świat w 243 roku po Lądowaniu Aegona Zdobywcy, wtedy zaś - zgodnie z kalendarium (znajdziesz je tutaj) do Westeros zawitała wiosna, a zatem wzmianka o urodzeniu w zimie musi ulec zmianie.

Shanley Baratheon napisał:
Jej oraz jej siostry, od której wiekiem dzieliło od niej niewiele dni imienia (...)

Chodziło oczywiście o Shanley? Jeśli tak, to zdanie lepiej zabrzmi: Shanley oraz jej siostry, które dzieliło niewiele dni imienia (...) i tak dalej.

Shanley Baratheon napisał:
Co jakiś czas ich dom odwiedzała nauczycielka - żona jednego z rycerzy, która pomagała młodym dziewczętom w mieście się dokształcać za niewielką opłatą (...)

Wysoko urodzone dzieci nauczali maestrowie oraz septy - zawód nauczycielki jako takiej nie istniał, nie wykluczam rzecz jasna, iż mogła ich odwiedzać żona jednego z rycerzy na dworze Lorda, jednakże nie sprawowała ona funkcji kogoś, kto przekazywał dzieciom wiedzę, zwłaszcza za pieniążki. Bezpieczniej byłoby uznać, iż pisania, czytania oraz innych przymiotów uczyła septa ;)

Shanley Baratheon napisał:
Miała piętnaście lat, gdy ojciec poznał ją z bratankiem lorda Barethrona.

Baratheona, Baratheona!

I jeszcze odnośnie ekwipunku - w kaburze trzymamy rewolwery, sztylet dzierżymy w pochwie ;) Popraw proszę wskazane, niewielkie właściwie błędy a będzie akcept!
Powrót do góry Go down
Gość

Anonymous

Shanley Baratheon Empty
PisanieTemat: Re: Shanley Baratheon   Shanley Baratheon EmptyWto Kwi 14, 2015 9:29 pm

Poprawione. Takie błędy, że aż mi głupio.
Powrót do góry Go down
Aylward Baratheon

Aylward Baratheon
Ziemie Burzy
Skąd :
Koniec Burzy
Liczba postów :
1935
Join date :
30/04/2013

Shanley Baratheon Empty
PisanieTemat: Re: Shanley Baratheon   Shanley Baratheon EmptyWto Kwi 14, 2015 9:33 pm

Akceptuję, miłej gry i zostań z nami na dłużej (na zawsze <33)!
Powrót do góry Go down
Sponsored content


Shanley Baratheon Empty
PisanieTemat: Re: Shanley Baratheon   Shanley Baratheon Empty

Powrót do góry Go down
 

Shanley Baratheon

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Ród Baratheon
» Arabelle Baratheon
» Irina Baratheon
» Delia Baratheon
» Otton Baratheon

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Kosz :: Karty Postaci-