a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Cedric Lannister



 

 Cedric Lannister

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość

Anonymous

Cedric Lannister  Empty
PisanieTemat: Cedric Lannister    Cedric Lannister  EmptyWto Lut 04, 2014 4:29 pm

Cedric Lannister


Wiek:
22 dni imienia
Miejsce Urodzenia:
Lannisport
Stanowisko:
Wnuk brata lorda
Ród:
Lannister

Wygląd:

Ktoś powiedział mi kiedyś (nie pytajcie o dokładniejsze szczegóły, naprawdę ich nie pamiętam), iż tym czym najbardziej kojarzy mu się ze mną są moje siniaki. Podbite oko, sine od obrażeń usta, ślad uderzeń na szczęce. Choć może nie ujął tego dokładnie w taki sposób. Powiedział raczej coś na kształt "a najbardziej pamiętam twoją zasiniaczoną mordę". Cóż... nie był to chyba zbyt subtelny ktoś. Niemniej, miał rację. Dość często na moim ciele widnieją znamiona bójek, które sobie tak lubuje, które równocześnie były solą w oczach mojego Ojca. Cóż... I całkiem możliwe, że to właśnie dostrzega się najpierw, gdy spojrzy się na mnie.
Chociaż ja bym dyskutował!
Osobiście uważam, iż najtrudniejszy do pominięcia jest mój wzrost. Mierzę sobie całe 180 centymetrów, a to sporo. Co prawda, nie jestem najwyższym ze znanych mi ludzi, ale nie mogę Siedmiu zarzucić faktu, iż wrzucili mnie do wora przeciętności. Przynajmniej w tej kwestii. Tak... Dopiero na kolejnym miejscu postawiłbym siniaki, nie da się przecież zaprzeczyć, iż by je dostrzec trzeba podejść zdecydowanie bliżej celu obserwacji niźli w momencie, gdy oceniamy jedynie wzrost. Na samym końcu widzę za to te najbardziej przeciętne cechy, ciemne blond włosy, charakterystyczne dla mojego rodu, siwe oczy. Może, czasami, mój uśmiech mógłby przykuć czyjąś uwagę. Matka często mi powtarzała, że coś tak zawadiackiego nie umknie ludziom. Ani to, ani moje często butne spojrzenie, czy też pewna siebie postawa. Na swoje usprawiedliwienie mogę rzec tylko to, że staram się nad tym panować.
...o ile o tym pamiętam.


historia:

Urodziłem się w Lannisporcie, wśród ciepła i wygód, które zapewniło mi nazwisko. Byłem lwiątkiem, zatem od razu dostałem to co mi się należało, mamkę, która o mnie dbała i mnie karmiła, ludzi, którzy mieli na mnie oko. Chcieli bym wyrastał w jak najlepszych warunkach, w koncu byłem jedynym dzieckiem mojego Pana Ojca. I pewnie właśnie dlatego, mając dwa lata, trafiłem pod opiekę ludzi z Casterly Rock, bym wychowywał się razem z moimi kuzynami, bym tam dorastał i odbierał potrzebne mi nauki.
Od zawsze byłem ciekawską osobą, lubiłem uciekać moim niańkom, ukrywać się przed nimi i pewnie, nie raz, nie dwa, doprowadziłem moich opiekunów do szału wałęsając się tam gdzie nie potrzeba, wtykając nos w zakazane dzieciom miejsca. Często obrywałem za to, karano mnie uziemieniem, odbierano prawo do słodyczy, jednak żadna z tych rzeczy nie powstrzymała moich zapałów. Wręcz przeciwnie, z czasem ludzie musieli radzić sobie z coraz gorszymi wybrykami. Chociażby z faktem, iż ukochałem sobie wdawanie się w bójki.
Kiedy nadszedł czas nauki, przekonałem się, iż nie czuje pociągu do starych ksiąg, pełnych najdziwniejszych sekretów. Co prawda, ani czytanie ani pisanie nie sprawiało mi trudu, jednak o wiele chętniej uczyłem się geografii czy też, co było najciekawsze, rzemiosła wojennego, niźli spraw związanych z życiem doczesnym. Potrafiłem wiele godzin spędzać nad starymi mapami próbując wyobrazić sobie akcje wojska, przypominając sobie o wszystkich posunięciach władców o których mówił mi maester. Zapałałem gorącą miłością do wojaczki, marzyłem o tym by kiedyś znaleźć się na polu bitwy. Chciałem bronić honoru rodu, walczyć w imię moich przekonań i życia moich bliskich. Dlatego też z większą pasją przyłożyłem się do ćwiczeń w posługiwaniu się bronią, spędzałem sporo czasu w siodle, starając się opanować walkę z grzbietu zwierzęcia.
I chyba właśnie dzięki nauce mój charakter trochę ostygł. Co prawda, nadal wdawałem się w wiele bójek, robię to do tej pory, jednakże fakt, iż postawiłem przed sobą jakiś cel pomógł mi zapanować nad butnym podejściem do życia. Swój udział miał w tym również Rodia, który, gdy już zbliżyliśmy się do siebie niczym prawdziwi bracia, zawsze wiedział kiedy utrzymać na wodzy mój narwany temperament. Najbardziej ucieszyło to mojego Pana Ojca, który doszedł do wniosku, iż nastała najwyższa pora na mój ożenek, dlatego też w siedemnastym dniu mojego imienia zostałem zaręczony z kobietą, której twarzy nigdy wcześniej nie widziałem na oczy. I nigdy więcej nie ujrzałem, gdyż niespełna miesiąc po tym wydarzeniu zmarła ona położona przez paskudną chorobę. Od tamtego czasu nie nadarzyło się więcej okazji by ponownie mnie związać. Za co byłem wdzięczny. Nie chciałem tego. Nie na razie.
Teraz po prostu czekałem na okazję by zacząć działać.


ekwipunek:

~ Gorącokrwisty ogier, karosz, o imieniu Fresian.
~ Miecz półtoraręczny Adere.
~ Szaty wyjściowe.
~ Drobna sakiewka z monetami.
~ Mizerykordia.

~ Zbroja płytowa.


Powrót do góry Go down
Ivory Targaryen

Ivory Targaryen
Dorne
Skąd :
Dorne, Słoneczna Włócznia
Liczba postów :
2203
Join date :
23/10/2013

Cedric Lannister  Empty
PisanieTemat: Re: Cedric Lannister    Cedric Lannister  EmptySro Lut 05, 2014 7:15 pm

Kartę przyjemnie się czytało! Drobne błędy w powtórzeniach, ale to nie zakłóca ogólnego wrażenia. Bez zbędnego owijania w bawełnę - akceptacja!
Powrót do góry Go down
 

Cedric Lannister

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Taron Lannister
» Mathis Lannister
» Lamir Lannister
» Sapphire Lannister
» Bleddyn Lannister

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Kosz :: Karty Postaci-