a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Bastian Reed



 

 Bastian Reed

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Go??

Anonymous

Bastian Reed Empty
PisanieTemat: Bastian Reed   Bastian Reed EmptyNie Maj 05, 2013 12:07 am

Bastian Reed


Wiek:
25 minionych już lat
Miejsce Urodzenia:
Północ
Stanowisko:
po prostu najmłodszy syn swego ojca
Ród:
Reed


Wygląd:


Stojąc w tłumie ludzi nie wyróżnia się wzrostem, wyniosłością i rzadko ktokolwiek postrzega go jako szlachcica. Być może to wina jego ogólnej prezencji, wręcz zuchwałym i przede wszystkim szczerym uśmiechu, pradopodobne jest także to, że naprawdę rzadko okazuje swoje pochodzenie w ubiorze lub jakichkolwiek dodatkach. Owszem, jeśli okazja tego wymaga - wystroi się. To jednako jeden z jego obowiązków młodszego syna Reedów. To i tak nie zmienia faktu, że częściej można go spotkać w prostej tunice niż haftowanym oraz tandetnie koronkowanym rubinowym surducie. Blady, co świadczy o jego północnym pochodzeniu a także tym, że jak na złość unika ciepłych miejsc. Dlatego także nigdy nie zamieszka w Essos ani żadne z rozkazów tam go nie zaciągną.
Kiedyś o urodzie aniołka, obecnie posiada łagodne oczy niedźwiedzia oraz ten jednocześnie uroczy jak i ironiczny uśmiech. Niektórzy bardziej zuchwali pytają czy jeden z lordowskich malarzy nie nakreślił mu go na ustach ani nie zaklął na wiecznosć, by nigdy nie okazywał smutku. I tak też jest. Jeśli pragniesz zobaczyć ponurego Reeda spójrz mu w oczy, z nich łatwiej cokolwiek wyczytać. No tak. Prócz zielonych oczu są jeszcze te włosy. Zależnie od swiatła: raz blond, innym razem ciemnokasztanowe. Rzadko je zapuszcza, gdyż, jak mawia "to przywilej dany kobietom, im zatem przystoi dbać o swe fryzury - nie mężom".
Zapewne umięśniony, jak na kogoś o rycerskiej aparycji przystało. Ale to po prostu kolejny z rodu Reedów nie próbujący się aż za nadto wyróżniać.


historia:


Warto na sam początek dodać, że ów chłopak był niemałą niespodzianką. Tak -jako chłopak. Co prawda jego starsi bracia zyskali nowego sojusznika i towarzysza, ale rodzice w swym szczęściu nie byli tym aż za nadto zachwyceni. Ponoć wszyscy, dosłownie - każdy mieszkaniec północy zarzekał się, że ten dzieciak nie przyniesie do rodu nic godnego uwagi ani tym bardziej - dobrego. Kto wie dlaczegoż to postanowili się na nim uwiziąść i przez pierwsze lata życia gnębić. Tak też aż w końcu nie wyrwał się z uroku pozorów oraz przypuszczeń mineło pięć lat i zdążył zauroczyć wszystkich swoiją dosadnością w czynach oraz słowach. Bywał bezczelny nawet wobec przyjaciół ojca. Ale wybaczano mu to, bo zazwyczaj umiał z tego wybrnąć. Dlatego też czesto ojciec chwalił się nim. Być może z wlasnej zuchwałości lub chęci zabłyśnięcia wśród pobratymców, ale wpłynęło to na ogólne postrzeganie Bastiana jako młodego acz błyskotliwego syna Reedów. Jego bracia byli dobrzy w swych własnych sztukach - on zabawiał słowem oraz innymi zdolnościami. Z czasem jednak urok przestał wystarczaćvi zaczął skupiać się na innych zajęiach. Szermierka, wspólne łowy z ojcem. Starał się mu dorównać i zawsze powtarzał, że starsi bracia to jego najwyższe autorytety. Tak tylko mówił, zawsze powtarzał to co inni chcieli usłyszeć i naprawdę rzadko wyrzucał z siebie nagromadzoną we wnętrzu energię. Taki właśnie powinien być, tym kto zawsze wykaże sie dobrym i elokwentnym słowem jednocześnie bedąc zabawnym i tym, który chadza po burdelach i zawsze mówi to co chce - to co myśli. Bo magia polega na tym, aby wyrazić swoje uczucia, ale przy tym pozostać dumnym i uprzejmym. Tak uprzejmym, że słodycz utyka w gardle a urocze i prawiące komplementy słówka dunią w uszach niczym przekleństwo.
To raczej nie był bunt, to było coś na rodzaj manifestacji. "Mam dosyć, chcę się stąd wyrwać!" To cośna zasadzie skrzydeł, które zanim zdążyły mu wyrosnąć, zostały wyrwane. Ponieważ lepiej dmuchać na zimne i być schematycznym ojcem kierującym się w zyciu regułami. Ale to nie był zły człowiek, bo myślał, że robi dobrze i tak go nauczono. Ale Bastian mając siedemnaście lat po prostu wyszedł na polowanie, a może inaczej - przejażdżkę. Bo to one są najpiekniejsze, ale tylko wówczas, kiedy brniesz przez zasłony lasu sam i nie patrzysz za siebie. Wrócił po kilku dniach i został przez wszystkich zbesztany. Uznał, że to niesprawiedliwe i powiedział coś, czego ojciec nie potrafił mu przez długi czas wybaczyć?
Jak to odejść za mur?
Na mur.
Jak to odejść?
Tak po prostu.
Dlatego postanowiono uwiązać go w miejscu i znaleziono dla niego żonę. Pierwsza okazała się śliczna, ale Bastian i tak zamknął ja w jakimś lochu uznając to za cudowny żart. Potem była i druga, i trzrcia, i czwarta. Aż zaprzestano prób ale i tak nie pozwolono mu odejść. To przecież nie do pomyślenia aby członek rodu Reedów beształ ich krew z dziwkami i budował armię bękartów. Dlatego pozostał na usługach swego najstarszego brata i wypełnia jego rozkazy.
Jak uroczo.
I jak schematycznie.



ekwipunek:


-miecz, oczywiście. Ale nie taki zwyczajny (w końcu dla każdego wojownika jego miecz jest wyjątkowy), wykuty przez jednego z najlepszych północnych kowali, a obrobiony przez dwornego złotnika.
-klacz o imieniu Isolda, kasztanowa. Sprowadzona z Essos. Chłopak wygrał ją w zakładzie.
-dwa noże. Równie niezwykłe co okruszki piasku na plaży.
-naszyjnik z przetopionego pierścienia rodowego w kształcie właściwie nieokreślonym.
-zbroja wykuta przez kobietę, lekka i miedziana oraz gdzieniegdzie zdobiona.
-łuk, dosyć duży oraz mahoniowy. Bastian go także wygrał, prawdopodbnie podczas hazardu albo innej rozgrywki, w której miał szczęście.
-często ma przy sobie cośna kształt sakiewki, a w środku poręczną figurkę ptaka.




Powrót do góry Go down
Valar Dohaeris

Valar Dohaeris
Nie żyje
Liczba postów :
139
Join date :
10/04/2013

Bastian Reed Empty
PisanieTemat: Re: Bastian Reed   Bastian Reed EmptyNie Maj 05, 2013 1:10 am


    Akceptuję i życzę miłej gry! ^ ^
Powrót do góry Go down
 

Bastian Reed

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Dante Reed
» Moira Reed
» Amarys Reed
» Breena Reed
» Aithne Reed

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Kosz :: Karty Postaci-