a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Finnegan Hightower



 

 Finnegan Hightower

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość

Anonymous

Finnegan Hightower Empty
PisanieTemat: Finnegan Hightower   Finnegan Hightower EmptyPią Wrz 05, 2014 11:13 pm





Finnegan Hightower

Wiek:
30 dni imienia.
Miejsce urodzenia:
Stare Miasto
Ród:
Hightower
Stanowisko:
Admirał Floty i Dowódca Straży Miejskiej Starego Miasta.

Aparycja


Mężczyzna potężnego wzrostu i budowy iście niedźwiedziej, gdybym jego pani matki nie znał, rzekłbym że się na Umbera jakiego zapatrzyła, lub na olbrzyma. Umięśniony i wysoki, mógłby sam "Wieżą"  być zwany. Włosy ma on czarne, nietknięte oznakami starości, ni łysieniem, za to długie i bujne - zwykł je w tył zaczesywać, by mu w oczy nie szły. Do nich broda krótka, też czarna, jakie często wśród mężczyzn spotykane. Oczy panicz po matce dziedziczy, jako i u niej niebo wieczorną porą w nich widać, a patrzą one twardo i groźnie, ale przy tym także uczciwie i żołnierską w nich duszę widać.
Nosi się On skromnie, bez zbędnych wzorów i ozdób nadmiernych, zachowując przy tym dobry smak w wyborze odzienia. Od małego z mieczem oswajany jak na syna dobrego rodu przystało rąbać nim umie i w zbroi najcięższej jak  w najlepszych atłasach się czuje. A zbroję ma bogato zdobioną, hełm stylizowany i kunsztownie wykończony kształt wieży przyjmuje a wieńczy go Mewa z rozłożonymi skrzydłami. - Nie nosi go On często i tylko w turnieju, bo widoczność mu ogranicza, a mało kto zdolny sięgnąć mu głowy. Częściej go w zbroi widać niż bez niej, Ja sam nie dziwię się temu ni trochę, wszak logicznym jest, że twarde w twarde odziewać się musi, inaczej mięknie i gnuśnieje. Tą jedną słabość ma panicz na pewno, że kiedy go z blach wyłuskać i do panien posłać, to się dzielny rycerz poddaje, i od razu ucieczki szuka.
Cnoty rycerskiej dowodził już w licznych pojedynkach i gonitwach, do wielu turniejów też stawał i nigdy przeciwnikowi nieprowokowany w niczym nie uchybił, taki jego honor. A, że rodowi chwałę przynosi na wyżej wymienionych, i w morzu rozmiłowany jak mało kto to i mu Pan Wysokiej Wieży Floty z czasem powierzył i straż miejską.
"Żywoty Lordów Wysokiej Wieży" Maestera Cadmona



Historia


Narodzony jak Bogowie nakazują wśród szczęśliwego pożycia małżeńskiego Lorda z rodu Hightowerów i Lady Leyli Redwyne - Finnegan Zwany, jakże twórczo, "Wieżą" był spokojnym dzieckiem. W księgach jego narodziny odnotowano wraz z narodzinami trzygłowej kozy i doniesieniami o dostrzeżeniu giganta przez Nocną Straż na dalekiej północy. Wydarzenia te raczej nie miały ze sobą związku i autor wpisu w kronice został wyśmiany za próby udowodnienia przed Maesterami Cytadeli, że jest inaczej. Co ciekawe człowiek ten posiadał w łańcuchu pewne rzadkie ogniwo i spłonął we własnej komnacie, próbując ponoć nauczyć się pirokinezy.
Młodzieniec rósł szybko, i od małego już górował wzrostem nad rówieśnikami. Wielką rolę w tym wczesnym życiu chłopca odegrały opowieści o dokonaniach sławnych rycerzy, kazał je sobie czytywać mamkom przed snem, a gdy sam już opanował tę, jakże trudną dla niektórych, trudną sztukę pojął także, że i on może takich czynów dokonywać.
Wczesne lata spędził biegając wśród innych wychowywanych na zamku młodzieńców i okładaniu się mieczami ćwiczebnymi. Zdarzało mu się też służyć za "posłańca" u starszego brata, lub ukryć łajno pod łóżkiem którejś z sióstr.
Czas płynął nieubłaganie a siła młodzieńca rosła proporcjonalnie do wieku, w wieku 13 lat bez problemu unosił już spore ciężary. Raz w czasie zabawy posadził sobie dwójkę z młodszego rodzeństwa na ramionach i tak z nimi chodził po dziedzińcu, póki nie potknął o kamień i poznał z bliska swojej rodzinną ziemię ukrytą pod twardym brukowanym dziedzińcem wieży. Lecz prawdziwym problemem nie był ból towarzyszący złamanemu nosowi, a wstyd, że naraził swoją głupotą rodzeństwo. Długo jeszcze w pamięci miał płacz małej siostry, która uderzyła nawet mocniej niż on, na szczęście i nieszczęście uderzając o bruk tylko bokiem i łamiąc nadgarstek. Measter opatrzył i nastawił jej dłoń, a ojciec osobiście obił mu części tylne. Nie miało to znaczenie bo nic co, by zrobił lub powiedział, nie byłoby gorsze niż to co mówił sobie sam.
Nauka szła mu wolniej niż rodzeństwu, co nie znaczy, że był od nich głupszy, a raczej powolny, gdy miał dość czasu potrafił dorównać oczekiwaniom i nawet je przewyższyć. Mimo to zdecydowanie wolał treningi walki mieczem, na prośbę nauczyciela młodzieńca lord sprezentował chłopcu stanowczo za duży miecz, dzięki któremu jego siła została przekuta i zogniskowana na ostrzu. Styl walki ciężkim mieczem dwuręcznym nie był zbyt odkrywczy i wymagał przede wszystkim siły, a tej Finnowi nie brakowało.
Jazda konna także nie szła młodzikowi źle, choć trzeba przyznać, że z czasem, gdy rósł jego konie traciły zwrotność...
Z resztą tak jak i dworskiej maniery, jeśli tylko chciał, z tym, że raczej unikał okazji do jej wykorzystania. Gdy jakaś panna, jakich wiele było na dworze zaczynała z nim rozmowę, ten był grzeczny i dworny, żartował, słuchał, ogólnie ograniczał się do rozmowy i nie czynił żadnych sugestii. Niejedna uznała, że przez olbrzyma mogłaby dotrzeć do jego brata, lub uznawała go za równie atrakcyjnego, ale on żadnej nie obdarzył jakimś szczególnym spojrzeniem.
Gdy nadszedł stosowny czas został giermkiem na dworze wuja na Arbor, tam też poznał znaczenie morza dla handlu i floty wojennej dla ochrony Miast przed Żelaznymi Ludźmi i zwykłego pilnowania porządku w porcie. W wieku lat szesnastu statek, na którym przebywał, wdał się w potyczkę z drakkarem wracającym z łupami na północ. W czasie walki powalił {rannego już co prawda} dowódcę Żelaznych Ludzi i został pasowany na rycerza w blasku Siedmiu.
Wtedy wraz z grupą towarzyszy wyruszył w podróż szlakiem dworów lordów, by poznać ich, i ich ziemię lepiej niż dotychczasowo. W drodze swojej zwiedził większość południa, lecz nie udał się na północ, woląc wyższe temperatury. Zdarzyło mu się w  tym czasie wystąpić w paru turniejach - pieszo i konno potykając się pod znakiem wieży, której na swojej tarczy dodał mewę zamiast płomieni na szczycie. Jako "Rycerz Mewy" wygrał turniej w Gulltown, znikając jednak zaraz nim wybrania "Królowa Piękna" uzna, że chce go bliżej poznać.
Po powrocie został mianowany Dowódcą Straży Miejskiej, a także później Admirałem Floty Starego Miasta, choć w pierwszym przypadku zdał się raczej bardziej na starszych strażnikach niż sobie, powierzając im większość obowiązków i pilnując przy tym, by nie doszło do jakichś malwersacji pieniężnych.
Po dziś dzień skutecznie wzbrania się od zamążpójścia wzbudzając przy tym ciche śmiechy swoją wstrzemięźliwością w stosunkach damsko/męskich i daleki jest od ustatkowania. Czas trwoni na ćwiczeniu i obowiązkach czasem wyjeżdżając na jakiś czas szukać rozrywki. Zdaje się też nie mieć aspiracji nad zwycięstwa w turniejach. No i nigdy nie widziano go z dzieckiem na ramionach, to na pewno.



Ekwipunek


Broń
- Miecz Dwuręczny{Espadon} o imieniu "Natchnienie".
- Miecz Długi używany przy walce z konia.
- Mizerykordia
Strój
- Bliżej nieokreślona liczna prostych ubrań.
- Zbroja płytowa pokryta szarą emalią z Hełmem w kształcie Wieży z mewą na szczycie.
- Tarcza z tymże znakiem.
Inne
- Złoty Łańcuch Admirała Floty
- Ulubiony Koń "Bryza"





Ostatnio zmieniony przez Finnegan Hightower dnia Pon Wrz 08, 2014 12:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Gość

Anonymous

Finnegan Hightower Empty
PisanieTemat: Re: Finnegan Hightower   Finnegan Hightower EmptyPon Wrz 08, 2014 3:59 am

Chyba już git. Poproszę ładnie o sprawdzenie. :)

ps. I może zmianę nicku na Finnegan Hightower... jak robiłem konto nie nie wiedziałem, jak się zwać.
Powrót do góry Go down
Aylward Baratheon

Aylward Baratheon
Ziemie Burzy
Skąd :
Koniec Burzy
Liczba postów :
1935
Join date :
30/04/2013

Finnegan Hightower Empty
PisanieTemat: Re: Finnegan Hightower   Finnegan Hightower EmptyPon Wrz 08, 2014 12:25 pm

Przewinęło się kilka literówek, nie psują one jednak ogólnego wydźwięku karty, która - co najważniejsze - jest ciekawie i przyjemnie napisana. Na dobrą sprawę mogę poprosić jedynie o zmianę zdjęcia - staramy się, by nie były to gify z uwagi na estetykę forum. Jest też rozbieżność wieku - w karcie widnieje 30 dni imienia, w profilu zaś 27. Co prawda nie do końca odpowiada mi owa potężna budowa Finnegana (antropologia jasno wskazuje, iż na południu niezwykle rzadko osiągano bardzo wysoki wzrost, który na dodatek mógłby pretendować do miana "olbrzyma"), jednak stanowi to główną oś zarówno karty, jak i Twojej postaci, więc nie będę wymagać zmiany zamysłu - zwłaszcza, że ten został dobrze zrealizowany. Nanieś poprawki, o których było wspomniane na początku i dostaniesz jak najbardziej zasłużony akcept!

EDIT
Akceptuję!
Powrót do góry Go down
Sponsored content


Finnegan Hightower Empty
PisanieTemat: Re: Finnegan Hightower   Finnegan Hightower Empty

Powrót do góry Go down
 

Finnegan Hightower

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Lorelle Hightower
» Daan Hightower
» Haisen Hightower
» Rowan Hightower

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Kosz :: Karty Postaci-