Wąski, mogący bowiem zmieścić zaledwie dwóch jadących obok siebie jeźdźców most jest jedyną przeprawą przez rzekę w promieniu najbliższych kilkunastu mil - przed laty wykorzystywano go do celów handlowych, jednak wraz z biegiem czasu ludność przeniosła się bliżej zamków, przez co ta część Dorzecza nieco popadła w zapomnienie. Sam most, choć używany prowizorycznie i to wyłącznie przez nielicznych tubylców, łączy oba brzegi wartkiej, wezbranej od obfitych opadów deszczu oraz śniegu rzeki.