Cataleya

Temat: Cataleya Sob Gru 07, 2013 2:05 pm

Cataleya

Wiek:27 dni imienia
Miejsce Urodzenia:Braavos
Stanowisko:maegi, uzdrowicielka
Ród:brak

Wygląd:
Każdy kto chociaż raz ją spotkał, z pewnością nie potrafił tak po prostu wyrzucić z pamięci jej obrazu. Kobieta ma w sobie coś co sprawia, że jej uroda wydaje się niepowtarzalna. Piękna i drapieżna. Można by rzec, że egzotyczna. Mimo, że nie jest już najmłodsza, a wiek powoli zaczął się odbijać w jej rysach to dalej przyciąga wzrok innych. Na co dzień ubiera się w skromne, wygodne suknie idealne do podróży. Jednakże, jeżeli wymaga tego chwila to w sakwach ma schowaną innego rodzaju garderobę przywiezioną z Braavos. Od razu widać, że nie pochodzi z żadnego z siedmiu królestw. Czasami wygląda jak królowa, a innym razem jak najprawdziwsza wiedźma która zna się na magii. Lubuje się w różnego rodzaju biżuterii. Jest przeciętnego wzrostu o bardzo kobiecych kształtach, ponętnych ustach i władczym spojrzeniu.

historia:
Cataleya przyszła na świat przez gwałt którego dopuścił się na jej matce pewien Dothrak podczas najazdu na ich miasto. Dlaczego nie zabił nieszczęsnej kobiety? Kto wie, może odezwało się w nim sumienie - co jest mało prawdopodobne, albo po prostu myślał, że kobieta nie żyje. W każdym bądź razie matka Cataleyi przeżyła wzmocniona przez Wielkiego Pasterza i udało jej się dostać do Braavos po długiej i mozolnej wędrówce podczas której często miała wrażenie, że to już będzie koniec. Okazuje się, że nie tak łatwo zabić maegi którą, jak się później okazało była. Gdy tylko jej matka zrozumiała, że nosi dziecko w łonie, chciała się go pozbyć. Nie mogła znieść myśli, że rośnie w niej coś co jest owocem tak brutalnego czynu. Jednak wszystko czego spróbowała zawiodło. Zioła, magia i przemoc. Dziecko tkwiło w jej łonie aż do chwili urodzin. Dziewczynka urodziła się zdrowa, piękna i silna mimo, że jej matka tak bardzo się starała by się pozbyć ciężaru. Z biegiem czasu została jej przekazana cała wiedza matki, oraz zdolności z którymi nie mogła się ujawniać od tak. Magia płynęła w jej żyłach od pierwszego momentu gdy zabiło jej serce. Wychowywała się w miejscu w którym na każdym kroku kwitło niewolnictwo, przemoc i ubóstwo, a miastami rządzili kupcy. Nie znała innego świata, jednak z biegiem czasu gdy Cataleya rosła, wraz z nią rosło przekonanie, że nie chce zostać w Braavos na zawsze. Chciała zobaczyć coś innego. Innych mężczyzn, ziemie i złowieszczą zimę. Dlatego też po śmierci starej matki weszła na pokład statku wraz z całymi oszczędnościami swoimi i tym co zostało jej po rodzicielce. Ruszyła przez morze ciekawa co może ją spotkać po jego drugiej stronie. Wcześniej jednak musiała przeżyć swoje w Wolnych Miastach. Los ciągle płatał jej figle. Raz przybywała z pomocą do rannych i schorowanych, a za drugim razem z pomocą do.. mężczyzn którzy potrzebowali kobiecego ciała. Jednak nikt nigdy nie odniósł się do niej źle. Chyba inni czuli respekt w stosunku do niej już od najmłodszych lat. Było w niej coś takiego, co mówiło, żeby z nią nie zadzierać.

ekwipunek:
^Obszerny, czarny płaszcz z kapturem który chroni kobietę przed trudami podróży,
^smukły, lekki sztylet,
^flakoniki z tajemniczymi miksturami, ukryte w sakwach przypiętych do siodła,
^silna, przystosowana do trudów podróży kara klacz,
^srebrny medalion.

Temat: Re: Cataleya Sro Gru 18, 2013 10:14 pm

Karta gotowa!

Temat: Re: Cataleya Czw Gru 19, 2013 8:20 pm

Dość natarczywie pojawiający się błąd w nazwie "Braavos", które piszemy przez dwa "a", nie zaś "v", ale to drobny szczegół.

Natomiast nie do końca rozumiem tą... wszechstronność. Jak się domyślam, jej matka była Lhazarenką, na których często najeżdżali Dothrakowie, stąd magia w życiu Cataleyi. Jednak Lhazareńczycy wyznają Wielkiego Pasterza, nie R'hllora. Jeśli więc chcesz wierzyć w Pana Światła, musisz napisać, kiedy i jak przeszłaś na inne wyzwanie. Idąc zaś tym śladem - skoro jesteś kapłanką Pana Światła, to nosisz tytuł "czerwonej kapłanki", co wymaga nauki i święceń w Świątyni R'hllora, o czym nie ma wzmianki w historii postaci. I najważniejsze - nie będziesz mogła w takim razie praktykować magii Lhazareńczyków, która uważana jest za haniebną i niegodną.

W takim wypadku, jeśli obstajesz przy Panie Światła, dopisz w historii, jak Catalaya trafiła do Świątyni i ile lat pobierała nauki. Jeśli zaś przy Wielkim Pasterzu - po prostu uściślij, że to jego kapłanką jesteś, zaś "czarownicę" zmień na "maegi", bowiem tak zwykło się nazywać tamtejsze czarownice i kobiety oddane bogu jednocześnie.

Temat: Re: Cataleya Wto Gru 24, 2013 6:04 pm

Przepraszam za kłopot :D Nie wiem gdzie miałam głowę gdy pisałam kartę ;) Już poprawione i oddaję ponownie do sprawdzenia.

Temat: Re: Cataleya Sro Gru 25, 2013 11:11 am

Żaden kłopot! :D

Teraz wszystko w jak najlepszym porządku, akceptuję i życzę udanej gry c: