Gość | Temat: Gwaine Rosby Czw Maj 09, 2013 10:25 pm | |
| Gwaine Rosby
Wiek: 27 dni imienia Miejsce Urodzenia: Królewska Przystań Stanowisko: Lord Dowódca Gwardii Królewskiej Ród: Targaryen (podobno)
Wygląd: Ser Gwaine? Widziałam go ostatnio w tych okolicach. Niósł bukiet kwiatów, pewnie znów szedł na grób matki. W ogóle nie wstydził się pokazać w tej dzielnicy, chyba nawet był dumny z tego, że urodził się i wychował wśród dziwek, a wyrósł na Lorda Dowódcę Gwardii Królewskiej. Nie zmienił się za bardzo, oprócz tego, że zmężniał, a jego twarz nabyła typowych męskich rysów. Jest podobny do matki, Lifwynn. Słyszałam plotkę, że jego ojcem był Jaehaerys II; jeżeli to prawda - nie ma w jego wyglądzie nawet jednego podobieństwa do rodu Targaryenów. Ma czarne włosy, które falami opadają mu na czoło i przysłaniają spojrzenie szarych oczu. Wygląda groźnie, gdy je zmruży, a usta ściągnie w wąską linię, na szczęście nie dzieje się tak zbyt często. Rosby to pogodny człowiek, ma dobre serce, nie boi się pomagać nam, ludziom z marginesu społecznego, dziwkom i bezdomnym. Jest dosyć wysoki, nie na tyle jednak, by na każdego człowieka patrzeć z góry. Nie jest również zbyt umięśniony, chociaż wiele lat pod okiem Ser Baldwina zrobiły z niego prawdziwego mężczyznę. Słyszałam, że niemal każda kobieta chciałaby legnąć obok niego w łóżku. Dla mnie jednak on zawsze pozostanie maleńkim Gwaine'm, synem mojej koleżanki po fachu.Emerahl o Rosby'm
historia: Gdy pewnego mroźnego poranka w czasie ostatniej długiej zimy w Królewskiej Przystani rozległ się krzyk małego dziecka, Gwaine'a Ciriona, nikt nie przypuszczał, kim jest jego ojciec. Nikt nawet nie zadawał pytań - kogo obchodzi, czyjego bękarta, prawdopodobnie nie pierwszego, urodziła kurwa gdzieś w podrzędnym burdelu w stolicy. Nikt też nie dawał chłopcu nawet cienia szans na przeżycie. Malutki chłopiec jednak nie dał za wygraną i mimo przekreślenia już na starcie - dzielnie brnął przez życie. Jego matka szybko opuściła ten świat, a nim zajęły się jej koleżanki po fachu. Na szczęście dla siedmioletniego Gwaine'a nie trwało to długo, gdyż swoją pieczą objął go Ser Baldwin Rosby, który wyjawił mu również prawdę o jego pseudokrólewskim pochodzeniu. Traktował chłopaka jak własnego syna, dlatego dał mu swoje nazwisko. Przez następne lata Gwaine Cirion poddawany był przeróżnym próbom i z pechowego chudzielca wyrósł na silnego, wysokiego na ponad sześć stóp rycerza, z tępego wyrzutka, stał się oczytanym mężczyzną, o którego kobiety wydrapują sobie oczy, aby legnąć z nim nago do łoża. Przed dwoma laty stanął wyprostowany, z dumnie uniesioną głową i nieodgadnionym blaskiem w szarych oczach, by złożyć przysięgę podczas pasowania na najmłodszego w historii Lorda Dowódcę Gwardii Królewskiej. Osiągnął to, o czym marzył, odkąd poznał Ser Baldwina – stał się nieprzebitą tarczą i największym zagrożeniem dla króla.
ekwipunek: Biały ogier, Pielgrzym, miecz bastardowy, sztylet i mizerykordia, zbroja i płaszcz Królewskiego Gwardzisty, parę książek i poczucie humoru to wszystko, co potrzebne jest Gwaine'owi do szczęścia. Dobytek nie jest dla niego ważny.
|
|
Valar Morghulis Liczba postów : 124 Join date : 10/04/2013 | Temat: Re: Gwaine Rosby Pią Maj 10, 2013 10:36 pm | |
| |
|