a
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj
Alric z Lordsportu



 

 Alric z Lordsportu

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość

Anonymous

Alric z Lordsportu Empty
PisanieTemat: Alric z Lordsportu   Alric z Lordsportu EmptyNie Sty 31, 2016 3:04 pm


Alric z Lordsportu










Wiek:
32 Dni Imienia
Miejsce urodzenia:
Lordsport, Żelazne Wyspy
Ród:
-
Stanowisko:
Jeden z Kapitanów "Jona Paulera"

Aparycja

Alric jest standardowym do bólu przykładem pochodzącego z Żelaznych Wysp korsarza. To mężczyzna w średnim wieku, barczysty i dość wysoki. Jest dobrze odżywiony, ale nie gruby. Chociaż, prawdę mówiąc, do atlety sporo mu brakuje. Posiada krótką, kudłatą brodę, zlewającą się z brązowymi włosami. Ma zielononiebieskie oczy, od których odchodzą już pierwsze zmarszczki. U jego sprawionych pracą na morzu dłoni brakuje dwóch palców, straconych podczas gry w Taniec Palców. Często zdarza mu się słyszeć, że ma urokliwy uśmiech, choć sam nie do końca wie dlaczego. Brakuje mu przecież kilku zębów, co widać już na pierwszy rzut oka.
Najczęściej chodzi w swojej wysłużonej, pikowanej kurtce, oraz skórzanych spodniach pamiętających jeszcze Szarego Króla. Pod to wkłada koszulę, dobraną odpowiednio pod jego gabaryty.
W chłodniejsze dni nakłada na głowę skórzany czepiec z uszkami, który dostał od ojca. Twierdzi, że "dawniej na wyspach produkowano rzeczy z klasą, a dzisiaj tylko sam tani szmelc!". Rzadko zakłada błyskotki, a jeśli już, to tylko te "kupione żelazem". Aktualnie nosi jako ozdobę przedmiot, dosłownie z żelaza. Jest to brosza, zdobyta podczas bójki z pewnym weteranem w Białym Porcie... tak czy inaczej, ozdóbka non stop dynda na piersi Alrica.


Biografia


Jesteśmy w Lordsporcie na wyspie Pyke, w roku 232 AL. Młody rybak, mieszkający w skromnej chatce na brzegu morza, przeżywa najwspanialszą chwilę swojego życia. Jego żona, równie nieopierzona córka wyspiarskiego górnika, rodzi dziecko. Rybak wznosi modły ku morzu, bowiem jego syn narodził się zdrowy i silny jak byk. Gdy tylko nauczył się chodzić prosto, Alric (bo tak go nazwali) już wypływał w morze kutrem swojego ojca. Szkolił się w poławianiu ryb, by kiedyś go zastąpić. Matka patrzyła na to z rozrzewnieniem, w międzyczasie oczekując kolejnych potomków. Ci jednak się nie zjawili, co było dla rodziny wielkim ciosem. Choć może to i lepiej?
Rybakom żyło się biednie, ale jakoś wiązali koniec z końcem. Ojciec każdego ranka wypływał z Alriciem na połów, by wrócić wieczorem. Nudne chwile po zarzuceniu sieci, zapełniał młodemu historiami z Żelaznych Wysp, zasłyszanymi od nieżyjącego już dziadka. Sagi o królach i wojownikach przesiąkły dzieciaka do cna. Sprawiły, że i on zapragnął wyrwać się ze swojej niedoli, zostać korsarzem. Tak jak Torgon Groźny, czy Jorl Wieloryb! W jego sercu pojawiło się przemożne łaknienie przygody i łupów.
Gdy Alricowi mijał czternasty dzień imienia, umarła jego matka. Po kilku tygodniach osłabienia, po prostu odeszła. Ojciec z żalu po niej także podupadł na zdrowiu, posyłając syna na pierwszy samotny połów. Gdy łódeczka wypłynęła, zawiązał sznur i zeskoczył w ciemność...
Tymczasem protagonista przeżył przygodę życia. Będąc pierwszy raz samotnie na morzu, poczuł dreszczyk emocji niespotkany nigdy wcześniej. Zakochał się w tym poczuciu.
Powróciwszy do domu, stanął twarzą w twarz ze smutną prawdą. Jego rodzice zginęli, a on musiał radzić sobie sam w całym dalszym życiu. Szukając łatwej pracy, zjeździł prawie całą Pyke, jednak kto chciałby zatrudnić syna rybaka bez żadnych kwalifikacji? Raz na jakiś czas wypływał swoim kutrem, by mieć co jeść, a poza tym wciąż szukał. Chciał zapisać się do jakiejś załogi! Sprzedać kuter i ruszyć w nieznane!
W wieku piętnastu lat trafił do Lordsport'skiej straży miejskiej. Był już na tyle dorosły, by dowództwo wzięło go pod uwagę w rekrutacji. I niechybnie skorzystał z tej szansy, popisując się siłą oraz hartem ducha. Trafił do jednego z oddziałów zajmujących się zbieraniem haraczy z marynarzy wyładowujących swoje towary w Lordsporcie. Wymuszenia, pobicia i kradzieże stały się dla niego chlebem powszednim, a z każdego żołdu odkładał działkę na swój wymarzony okręt. Sprzedał także kuter, bo straż miejska zapewniała wyżywienie we własnym zakresie.
Podczas służby w siłach porządkowych, Alric poznał swojego najlepszego przyjaciela - Gorazda. Kolega z oddziału był równie dobrym wojownikiem co nasz bohater, a przy tym miał wyjątkowo twardą głowę - kolejny atut porządnego marynarza. Współpracowali ze sobą przez cały okres działalności w straży, a nawet sporo później...
Alric przepracował w straży miejskiej dziesięć lat. Nauczył się w tym czasie czytać (by móc ogarnąć listy żelazne ludzi wpływających do portu), nieźle walczyć mieczem i toporem, grać w Taniec Palców, oraz dowodzić niewielkimi oddziałami ludzi. Opanował także w stopniu zadowalającym wszystkie gry karciane jakie przewinęły się przez Lordsport.
Po tak długiej służbie, stwierdził że nadszedł odpowiedni moment, by ruszyć na szlak. Poszedł ze swoimi pieniędzmi do stoczni, z zamiarem kupienia sobie wygodnego Langskipa. Chwilę pogadał z e sprzedawcą, tylko po to by... dowiedzieć się, że jego pieniądze, to niemal o połowę mniej niż potrzeba na zakup statku. A o załodze szkoda gadać.
Wtedy, jak za dotknięciem magicznej różdżki, pojawił się Gorazd. Znajomy wojownik był zaopatrzony w odpowiednią sumę, by zapełnić brakującą połowę ceny statku. Wyciągnął do Alaryka pomocną dłoń, oferując podział korsarskiej łajby po połowie.
Jakiś czas później zbierali po karczmach załogę, by wyruszyć na pierwszy rejs. Statek ochrzcili "Jon Pauler", na cześć legendarnego wyspiarskiego Utopionego Kapłana. Wraz z brygadą dzielnych, wyspiarskich wojowników, pływali po morzach i oceanach w poszukiwaniu zarobku. Dobrali się więc do lukratywnego biznesu, jakim było porywanie na okręt ludzi i sprzedawanie ich w Essos, jako niewolników...


Ekwipunek


-Strój i wisior opisany w sekcji "wygląd" + trochę innych podstawowych ubrań.
-Ponadto kolczuga i naramienniki, oba elementy dopasowane do kurty.
-Długi miecz, zadbany i zazwyczaj ostry. Bez imienia.
-Nieduży kuferek z oszczędnościami. Alaric z przyzwyczajenia chowa tam trochę pieniędzy z każdego łupu.
-Manierka wypełniona gorzałą.
-Wyspiarski Drakkar "Jon Pauler" (60 wioseł).
-60 wiernych, wyspiarskich wojowników (każdy z przeciętnym ekwipunkiem i standardowymi umiejętnościami walki oraz pracy na morzu).
-Skórzana teczka, pełna map i atlasów pozwalających sprawnie poruszać się na wodzie


acidbrain



Ostatnio zmieniony przez Alric dnia Nie Sty 31, 2016 4:57 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Aylward Baratheon

Aylward Baratheon
Ziemie Burzy
Skąd :
Koniec Burzy
Liczba postów :
1935
Join date :
30/04/2013

Alric z Lordsportu Empty
PisanieTemat: Re: Alric z Lordsportu   Alric z Lordsportu EmptyNie Sty 31, 2016 3:57 pm

Jedynie dwie sprawy! (z dodaniem avatara to właściwie trzy!)

Alaric napisał:
Jesteśmy w Lordsporcie na wyspie Pyke, w roku 234 AL.
W polu "wiek" widnieje 32 dni imienia, fabularnie mamy początek 264 roku, zatem... 30 czy 32 lata? ;)

Alaric napisał:
Ojciec każdego ranka wypływał z Alarykiem
Wkradło się spolszczenie - w dalszej części historii Alaric odmieniany jest z zachowaniem pierwotnej pisowni, także konsekwencja na pierwszym miejscu!

Popraw proszę a z czystą przyjemnością zaakceptuję!
Powrót do góry Go down
Gość

Anonymous

Alric z Lordsportu Empty
PisanieTemat: Re: Alric z Lordsportu   Alric z Lordsportu EmptyNie Sty 31, 2016 4:59 pm

Już poprawiłem, dzięki za zwrócenie uwagi! Jeśli chodzi o avatara, to mam tego pana zachowanego w odpowiednich wymiarach, nie wyglądał on jednak dobrze w szablonie (rozpikselizował się). Tutaj jest: https://i.imgur.com/fdXiV0x.jpg
Powrót do góry Go down
Aylward Baratheon

Aylward Baratheon
Ziemie Burzy
Skąd :
Koniec Burzy
Liczba postów :
1935
Join date :
30/04/2013

Alric z Lordsportu Empty
PisanieTemat: Re: Alric z Lordsportu   Alric z Lordsportu EmptyNie Sty 31, 2016 6:03 pm

Zatem akceptuję i życzę pełnej owocnych grabieży gry!
A avatar pozwoliłam sobie przerobić sama na zgodny z wymiarami, mam nadzieję, że może być ;)
Powrót do góry Go down
Sponsored content


Alric z Lordsportu Empty
PisanieTemat: Re: Alric z Lordsportu   Alric z Lordsportu Empty

Powrót do góry Go down
 

Alric z Lordsportu

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Gorazd z Lordsportu

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Karczma :: Offtopic :: Kosz :: Karty Postaci-