Kilka miesięcy temu Daisy zakradła się do zamkowego septu,  w milczeniu przyglądając się siedmiu posągom bogów, o których opowiadała jej matka. Na podglądaniu tym przyłapała ją starsza septa, która pogładziła jej włosy i obdarowała ciepłym uśmiechem, mówiąc, że Siedmiu zesłało na ten padół łez kilka cudów: gwiazdy, kwiaty oraz oczy dziecka. I być może jest w tym nieco prawdy, pierwszym bowiem co przyciąga w Daisy uwagę są jej oczy – duże i roziskrzone radością oraz wiarą w dobro i miłość; barwy jasnego błękitu, który przywodzi na myśl nieboskłon wczesnym popołudniem; oczy te odziedziczyła po ojcu, podobnież jak i ciemny kolor gęstych pukli, które opadają Daisy na plecy miękkimi puklami  - a przynajmniej wtedy, kiedy matce uda się je wyczesać. Ta mała dziewczynka bowiem nie ma w zwyczaju siedzieć prosto i w bezruchu zbyt wiele czasu jak przystało na młodą damę, bo przecież tą młodą damą po prostu nie jest. Zrodziła się z nieprawego łoża, a ponadto jej matką była służka, nikt nigdy więc od niej nie wymagał zbyt wiele – dzięki temu może biegać gdzie tylko zechce, z bladym, pokraśniałym liczkiem umorusanym błotem. W tym drobnym ciałku, mierzącym sobie zaledwie metr dwadzieścia pięć oraz wyjątkowo filigranowym, kryją się zaskakujące pokłady energii, którym matce trudno jest sprostać. Daisy ciągle się wierci i wyjątkowo głośno marudzi, ku udręce wszystkich wokół. Czasami jednak zdarza się jej umilić czas innym, w szczególności, gdy zaśpiewa jedyną pieśń, której słowa zna na pamięć, a jest nią Niedźwiedź i Dziewica Cud – a przyznać trzeba, iż jej dziewczęcy i wysoki głosik należy do niezwykle przyjemnych dla ucha! Matka oraz inne kobiety służące w Końcu Burzy powiadają, że urocza i ładniutka z niej dziewczynka – oczy ma duże, usta różane, zaś rysy dość łagodne, lecz wraz z wiekiem jej kości policzkowe stają się coraz wyraźniejsze.

CO TAKIEGO DZIAŁO SIĘ OD MOMENTU NARODZIN TWOJEJ POSTACI? W CO NAJMNIEJ 10 ZDANIACH OPISZ JEJ HISTORIĘ, NIE ZAPOMINAJĄC ZARÓWNO O PRZEŁOMOWYCH, JAK I MNIEJ ISTOTNYCH, LECZ RÓWNIE CIEKAWYCH MOMENTACH ŻYCIA.