Gość  | | Temat: Dolyn Stark Pią Cze 13, 2014 4:14 pm | |
| Dolyn Stark
Wiek: 24 lat
Miejsce Urodzenia: Winterfell
Stanowisko: Drugi syn Lorda Starka
Ród: Stark
Wygląd:
Dolyn nie wygląda jakby pochodził z północy, posiada bowiem śniadą cerę muśniętą południowym słońcem podczas jego wielu podróży po Siedmiu Królestwach. Ma raczej delikatniejsze rysy twarzy aczkolwiek czasami decyduje się zostawić kilkudniowy zarost tylko po to aby wyglądać bardziej męsko. Zdecydowanie bardziej podobny do matki niż do ojca chociaż nie uchodzi wątpliwości czyim jest synem, to po prostu widać. Ma brązowe oczy co na południu jest dość powszechne, trzeba wziąć pod uwagę także fakt, że więcej życia spędził właśnie w tej drugiej części kraju niż w domu. Ma także czarne włosy, których nie zdołało rozjaśnić nawet słońce, ma jednak coś w sobie z zimy jaka panuje na ziemiach Starków. Nie należy do postawnych ludzi, ma mięśnie aczkolwiek są one słabiej zarysowane przez wzgląd na typ walki jaki wybrał. Jest jednak dość wysoki, dorównuje swemu starszemu bratu.
Zwykle ubiera szaty godne szlachty aczkolwiek wskazujące na to, że jednak nie warto z nim zadzierać. Na ziemiach rodzimych ubiera się ciepło, dlatego często go można zobaczyć w futrzanym płaszczu, ciepłych butach oraz białej, bawełnianej koszuli, którą wiąże na rzemyki.
Podczas walki preferuje lekki, skórzany pancerz, który nie krępuje jego ruchów i pozwala wykorzystać cały potencjał jego umiejętności. Niektóre elementy zbroi zakłada na strój zwykły. Pancerz jego jest skórzany i zwykle w kolorze czarnym.
Zawsze przy pasie nosi dwa krótkie (krótsze od broni jednoręcznej aczkolwiek dłuższe od sztyletu) miecze, które pozwalają mu na szybką i efektywną walkę.
W południowych stronach zakłada jedwabną, białą koszulę, jasne skórzane spodnie a także jasne buty ze skóry. Wie, że ciepło jest przyciągane przez czerń.
historia:
Dolyn otworzył oczy kiedy poczuł na swych ustach ciepło innych ust. Odwzajemnił pocałunek wkładając w niego całą swą wrażliwość, miłość, serce. Do jego uszu dotarł pomruk zadowolenia. Uwielbiał tego słuchać, tak samo jak bicia serca ukochanej osoby. Musiał ukrywać ten związek chociaż tak bardzo pragnął aby ojciec go pobłogosławił. Odrzucił te nieprzyjemne myśli na bok. Odwrócił głowę i spojrzał na ogień trzaskający w kominku.
- Muszę wracać, wiesz o tym. - Powiedział w końcu ale nie wstawał. Leżał cały czas czując ciepło obcego a jednak tak bliskiego mu ciała.
- Paniczu Stark, przecież nie musisz wyruszać w tej chwili. - Kolejny raz musiał przymknąć oczy aby móc się skupić. Ten głos potrafił go rozproszyć, tak przyjemnie się go słuchało. Westchnął smutno. Ten ostatni raz przed podróżą nie mógł się spieszyć. Chciał się delektować tą bliskością. Uśmiechnął się jedynie po czym ponownie zanurzyli się pod letnią osłonką chroniącą jedynie przed drobną bryzą...
To wszystko zaczęło się dwadzieścia trzy lata temu, wtedy kiedy Lady Stark wydała drugiego syna władcy Winterfell na świat. Poznawał uroki jak i klątwy szlachetnego urodzenia. Poznawał uroki i klątwy chłodnych ziem. Był Starkiem, czuł się Starkiem aczkolwiek zawsze, jako młodzieniec, marzył o podróżach do ciepłych krajów. Jego marzenie się spełniło kiedy skończył jedenaście lat, wtedy to wybrał się z kuzynostwem do ziem wysuniętych najbardziej na południe gdzie zamieszkał na dworze jednego z rodów chorążych. Oczywiście dbano tam o niego, wszakże był wyżej urodzony nawet niż jego kuzynostwo a co dopiero jego gospodarze. Wtedy spodobało mu się południe. Zaprzyjaźnił się z pewnym chłopakiem, który był mu równy wiekiem. Niestety po roku musiał wracać do domu, jego rodzice stęsknili się za swym synem. Udawał szczęśliwego chociaż serce tęskniło za gorącem, ciepłymi wodami, słońcem. W wieku lat piętnastu oznajmił ojcu, że pragnie wyruszyć w świat i chociaż Lordowi nie spodobało się to, pozwolił drugiemu synowi na podróże. Wtedy to Dolyn wybrał dwójkę najbardziej zaufanych ludzi jako towarzyszy podróży i wrócił do dworu chorążego. Był już młodzieńcem, tak samo jak jego przyjaciel. Byli podobni do siebie tak bardzo, że z czasem przyjaźń przerodziła się w fascynację, zauroczenie. Razem ze swym przyjacielem walczył, spędzali ze sobą prawie, że każdą sekundę, nawet w nocy. Noce były za to gorące, nie tylko przez fakt bycia na południu. Ich ciała reagowały tak instynktownie kiedy tylko byli sami, chronieni w zamkniętej komnacie, na jednym łożu. Od tego czasu chłopak nie powrócił do Winterfell. Opuścił rodzime ziemie dla miłości swego życia. A jednak, chociaż zimno nie leżało w jego guście to jednak zatęsknił za rodzicami, za bratem, siostrą, całym rodzeństwem...
Dolyn wplótł palce pomiędzy bujne włosy ukochanego. Przytulił go do siebie tak jakby nie chciał go nigdy więcej zostawiać.
- Wiesz, że wrócę. - Powiedział tylko, złożył ostatni pocałunek na jego ustach a później wstawał. Zanurzył się w balii wypełnionej letnią wodą. Nie była za zimna ale orzeźwiała w ten gorący poranek.
- Będę tęsknił, wiesz? - Ukochany także wstał i właśnie masował ramiona i kark Dolyna. Tego mu teraz było trzeba. Był chyba spięty, myślał o podróży. Wiedział, że jego kochanek będzie tęsknił, tak samo zresztą jak on za nim...
ekwipunek:
- Dwa krótkie miecze jednoręczne służące do walki dwoma broniami na raz,
- Torba z ubraniami na zmianę w razie podróży,
- Suchy prowiant w razie postoju na trakcie,
- Woda pitna w razie gdyby w pobliżu nie było dobrej wody,
- Zioła i moździerz w razie gdyby trzeba było zrobić okłady,
- Księga o ziołolecznictwie uzdrawianiu,
- Księga z legendami o Siedmiu Królestwach,
- Zapasowe ostrza w razie zniszczenia obecnych,
- Płaszcz z herbem Starków,
- Sakwa z pokaźną sumą pieniędzy.
Ostatnio zmieniony przez Dolyn Stark dnia Pią Cze 13, 2014 4:25 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Daella Targaryen Skąd : Smocza Skała Liczba postów : 40 Join date : 17/05/2014 | | Temat: Re: Dolyn Stark Pią Cze 13, 2014 4:21 pm | |
| - Cytat :
- w nim akurat ujawniły się południowe korzenie jakie dała mu jego matka.
Matka pochodzi z rodu Reed, tak więc południowe korzenie to nietrafne określenie. Zmień proszę jeszcze wiek na co najmniej 22, ponieważ sama Aryana ma 21, a jest trzecim dzieckiem. |
|
Gość | | Temat: Re: Dolyn Stark Pią Cze 13, 2014 4:25 pm | |
| |
|
Daella Targaryen Skąd : Smocza Skała Liczba postów : 40 Join date : 17/05/2014 | | Temat: Re: Dolyn Stark Pią Cze 13, 2014 4:29 pm | |
| Wstępnie akceptuje. Jeżeli administracja nie będzie miała uwag, pokoloruje. |
|
